Ale się cieszę! W szklarni prawie wszystko mi już kiełkuje. Oczywiście prócz cebuli haha chyba stare te nasiona były.
Kapusty, brokuły, kalafiory w odmianach, sałata, poziomki.. super bo myślałam że nic z tego. Kasia Bellingham wszystko sieje/sadzi i kiełkuje w domu i dopiero potem przenosi do szklarni... Ja stwierdziłam że nie będę się w to bawić. Póki co jest git, zobaczymy jak będzie przy minus 4 pod koniec tygodnia