popcorn
07:10, 19 maj 2021

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Chwasty się śmieją, ale powoli je wyrywam. Bardzo powoli i za wolno, z pewnością, ale robię co mogę. Dwa etaty, młoda, gotowanie, czasem jakieś sprzątanie. Dom jak więzenie, zero rozrywek poza, zero wyjazdów... heh wole o tym nie myśleć.
Przetrwać godziny pracy, młoda na konie, trochę pielenia i odżywka dla pomidorów w igloo i poza igloo, granulki na ślimaki wieczorem bo dwa dni ma nie padać (jutro i w piątek). Po młodą z koni, kolacja i lulu.
Miłego dnia!
Przetrwać godziny pracy, młoda na konie, trochę pielenia i odżywka dla pomidorów w igloo i poza igloo, granulki na ślimaki wieczorem bo dwa dni ma nie padać (jutro i w piątek). Po młodą z koni, kolacja i lulu.
Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek