popcorn
07:16, 27 maj 2021

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Haniu zatrzymałam się wczoraj w szkółce patrząc na te rodki bo może bym chciała parę. Ale te kolory jakoś średnio mi leżą... poczytam popatrzę jak duże rosną i jak wyglądają po latach... kupiłam wisterię Alba, białą, nie mam dla niej pergoli buahahaha. Dostałam kartę stałego klienta i rabat heh teraz będę musiała tam przejeżdżać z zamkniętymi oczyma 
Basia, jak sie wysieje to bedzie lato i tylko cieplej, w lecie to już w ogóle zakwitnie ten szpinak jeszcze wcześniej, myślę
swój zbiorę, wyrwę i rzucę kurom 
Ewelina truskawki zawsze przykrywam włókniną na kilka tygodni, syzbciej rosną i wcześniej kwitną. Truskawki są jakieś 2 tygodnie wcześniej niż be zprzykrycia - znaczy normalnie, bo ta wiosna była wyjątkowo zimna.
Ślimaki potrafiły już w cebuli dziury wyżerać, nic mnie nie zdziwi już
Teraz widzę dziury na irysach, heh
pozdrawiam, Sylwia!
Łucja, ja też ryby ogarnę, ale ciachanie ślimaków nie sprawia im przyjemności
Nawet zbierać ich mi się nie chce. Będę musiała się zmusić myślę bo zżarły młode siewki cavolo nero (muszę wysiać ponownie) i sałatę wsuwają aż miło heh... przynajmniej z okolic warzywnika musze się pozbyć długiej trawy. Chowają się też pod włókniną przy truskawkach, no ale granulki prędzej czy później rozwiążą sprawę...

Basia, jak sie wysieje to bedzie lato i tylko cieplej, w lecie to już w ogóle zakwitnie ten szpinak jeszcze wcześniej, myślę


Ewelina truskawki zawsze przykrywam włókniną na kilka tygodni, syzbciej rosną i wcześniej kwitną. Truskawki są jakieś 2 tygodnie wcześniej niż be zprzykrycia - znaczy normalnie, bo ta wiosna była wyjątkowo zimna.
Ślimaki potrafiły już w cebuli dziury wyżerać, nic mnie nie zdziwi już

pozdrawiam, Sylwia!

Łucja, ja też ryby ogarnę, ale ciachanie ślimaków nie sprawia im przyjemności

____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek