Zuzia szkoda że arcydzięgiel się nie wysiewa, może ten się wysieje? Choć z drugiej strony jest wyższy ode mnie, potwór niesamowity, nie wiem czy mam na niego miejsce tak naprawdę haha
Basia nie martw się, za chwilę wszystko Ci bujnie. To stok nachylony na południe, posadziłam też sporo wiatrochronów. I zaczęłam drugi worek nawozu buahaha ot i cała tajemnica

warzyw nie nawoziłam w tym roku inaczej niż wiórkami rogowymi bo chcę żeby były naturalne. Większość miałam z sadzonek sianych w igloo bo cokolwiek sieję prosto do gruntu po prostu gnije... Z trzech opakowań fasoli Jasiek wyrosła jedna roślina heh