Ja też. Podziwiam też bardzo Twoje cytrynowe graby- piękne są! Dajesz im jakiś oprysk wiosną przeciw szkodnikom? Moje niestety szybko w zgniły brąz poszły.
Marta mam nadzieję, że już wyzdrowiałaś Klony już chwaliłam, cudowne są. Perukowiec to wbrew pozorom kawał krzaczora jest. Ja też już przebieram nóżkami na obserwacje ptaszków