Aga to na pewno nie amsonia. Ona ma takie wąskie, podłużne listki. Nie wiem co to za roślinka.
Śliczną masz wiosnę.

No tak, to zdecydowanie nie to... Czekam dalej

A to czasem nie jest naparstnica? Jakoś taka podobna siewka do tych, które widziałam u siebie.

Ty jak zawsze hej do przodu Kwitnąca jabłonka - no nie mogę się doczekać
Ale doliczam dwa tygodnie i wiem, że też nie będę w plecy
A czas szybko leci, żeby nie powiedzieć dosadniej

Coraz więcej roślin kwitnie lubię ten czas i muszę zobaczyć jak daleko u mnie są jabłonki trochę podziałałaś, u mnie też coraz więcej chwastów i trawa do koszenia, jakoś wszystko się ogarnie, tylko niech pogoda pozwoli

Magara napisał(a)

Ty jak zawsze hej do przodu Kwitnąca jabłonka - no nie mogę się doczekać
Ale doliczam dwa tygodnie i wiem, że też nie będę w plecy
A czas szybko leci, żeby nie powiedzieć dosadniej

Ja to muszę chyba że 3 albo 4 doliczyć

Asiu, pięknie i Ciebie wiosenne i jak Ty dużo zrobiłaś w jeden dzień
Macham

Wiosnę wcześniejszą u Ciebie widać tylko po drzewach owocowych, u nas jeszcze śpią. Reszta roślin podobnie. Amsonia.. hm, miałam ją. Idę szukać. W jej przypuszczalnym miejscu coś rośnie, ale nie wiem czy to co znalazłam, to ona

Miałaś deszcz? U mnie lało bardzo obficie przez 7 godzin.

U nas teraz leje.

Nie padało, nie pada, i padać raczej nie będzie...
A ja narobiłam się tak, że teraz mam okład z kota na plecach
Dobranoc