Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez reguł

galgAsia 19:42, 18 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
deszczowymaj napisał(a)
Ale numer z tymi trawiszczami muszę moim zajrzeć między kłosiki
na pewno miskant ML ma zielone ..ale to jeszcze zeszłoroczne nie zdążyło siem zasuszyć

No, u Ciebie też ciepło, może być tak samo, jak u mnie. Wczoraj to osłupiałam jak zobaczyłam, a dziś Hania - nieświadomie - pomogła podjąć decyzję. Jakby cóś - będzie kocyk lub prześcieradło...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 19:47, 18 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Kokesz napisał(a)
Zazdroszczę takich godzin pracy. Co prawda wstaje sie z kurami ale jaki dzien długi i po pracy jeszcze dużo można zrobić.
Ja pracuję od 8:30 do 16:30 i kolejny tydzień od 10:30 do 18:30 na zmiane.
Latem jak najwcześniej o 17 jestem w domu to właśnie słońce chowa mi się za blok i w ogrodku jest cień, jedynie rano przed pracą mam słońce...

No właśnie dlatego tak to sobie ustawiłam, zwłaszcza, że 3 x w tyg. nie zrobię nic. Już się przyzwyczaiłam do tego marszu o poranku - na razie jeszcze w ciemnościach, ale już niedługo... Za 2 m-ce słońce będzie mnie witało przy wyjściu z domu
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Kokesz 20:06, 18 sty 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Ja na razie nie tnę, bo w zeszłym roku się pośpieszyłam a potem przymroziło i troche sie bałam czy nie zmarzną. Nic się nie stało na szczęście. Chociaż denerwują mnie po woli ich latajace po ogródku suche liscie.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Zana 21:02, 18 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Asiula, przeczytałam w tygodniu wszystko od początku grudnie. Ale muszę się cofnąć do listopada, bo doczytałam, że jakieś wielkie planowanie było.
Tydzień temu byłam na działce i moje miskanty Adagio dołem zieloniutkie. Mam je związane, nie wiem czy coś młodego wypuszczają. Ja jednak na razie nie będę cięła.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Magara 22:14, 18 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6652
pozazdrościłam Ci kiełkownicy i kupiłam, bardzo jestem jej ciekawa

cięcie w styczniu jest dla mnie abstrakcją, no ale klimat się zmienia

szczęśliwie na mojej kaszubskiej działce wszystko jeszcze wierzy w to, że będzie zima, ale już w dwóch przydomowych ogródkach w Gdańsku widziałam rozchodniki, które całkiem prężnie wyłażą swoimi kapustkami z ziemi...
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
sylwia_slomc... 23:02, 18 sty 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81974
April napisał(a)


Jolanka, prawda że warto? Wiele osób mnie pyta czy teraz nie żałuję. To już 10 lat. A ja odpowiadam, że chyba mi się nie zdarzyło. Okoliczności przyrody mam takie że wynagradzają inne trudy. A odkąd mam trasę S8 to już cud malina. Ja z wiekiem przestałam lubić miasto, ten pęd, szum, zamieszanie. Muszę to znosić bo jednak pracy nie rzucę, choć chciałabym
Ale codziennie wracam do domu i już jestem "na wakacjach"

Też bym się w życiu do miasta na stałe nie wróciła nawet gdyby mi dopłacić mieli
Poza miastem czas inaczej płynie w innym tempie i innym rytmem
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:08, 18 sty 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81974
No i się okazuje, że sporo koleżanek jest z rocznika mojego Emusia
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Milka 07:43, 19 sty 2020


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
galgAsia napisał(a)
Coś Wam pokażę...



Tak wygląda miskant "pseudogracek" w dniu dzisiejszym, 18 stycznia.
Tak wyglądają u mnie wszystkie miskanty. Tutaj Adagio



Dziś - na własną odpowiedzialność - zaczęłam cięcie traw. Mieszkam w strefie 7a, cieplej w Polsce jest chyba tylko po Szczecinem. W ub. roku cięłam trawy 16 lutego i nie były tak zielone, jak teraz. Adagio to zupełnie nie wiem jak przyciąć, bo z wyjątkiem wiech reszta jest zielona.

U nas tak samo ciepło, nie wiem czy nie najcieplej.
Ja wycięłam molinie, bo idą już świeże przyrosty, teraz zabieram się kolejne,zwłaszcza turzyce kaktusowe
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
galgAsia 08:50, 20 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Milka napisał(a)

U nas tak samo ciepło, nie wiem czy nie najcieplej.
Ja wycięłam molinie, bo idą już świeże przyrosty, teraz zabieram się kolejne,zwłaszcza turzyce kaktusowe

No wiem, u Ciebie zawsze najwyższe temperatury

Dziś totalne szaleństwo z ciśnieniem - u mnie jest 1045 hPa i stale rośnie . Okazuje się, że zarówno zbyt niskie, jak i zbyt wysokie ciśnienie nie jest fajne dla żywych organizmów. Zazdroszczę tym, na których nie robi to wrażenia...

Raport pogodowy

wschód słońca 07:59
zachód słońca 16:22
długość dnia 08:23
temperatura +3C, słonecznie
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
April 09:13, 20 sty 2020


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Melduję pracę od 6 rano, niestety nie w ogrodzie. Łepetyna mnie tak napier... Szkoda gadać.
Wczoraj było ładnie, zamiast sadzić kolejne drzewo, musiałam sadzić trzcinniki i rdesty które psica mi wykopała. Chyba nie przypadła jej do gustu zeszłoroczna kompozycja. W wyniku walk zaginęła Gillenia. Ogolę kiedyś tego sierściucha na zero, wredota jedna.
Po posadzeniu traw i bylin, obsypałam przekompostowanym obornikiem i... postawiłam siatkę by zołza nie weszła. Chyba można to uznać za rozpoczęcie prac na całego
Miłego dnia
____________________
April April podbija las Mazowsze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies