Bardzo mnie zaintrygowały te ziemniaki w workach i trochę poczytałam
Fajne, a na dodatek moga być nawet worki po ziemi, korze, tylko białe, ponakłuwane. Chyba się skuszę na eksperyment i postawię sobie kilka koło skrzyń, może być fajna zabawa dla Jaśka, a dla mnei ciekawe doświadczenie
Dzięki Asia
Jak nic trzeba wrócić do tradycji, że przerwa na kawę=zajrzenie na forum bo potem noc ciemna i się nie nadąża
Helen - przybijam piątkę za męża co ma lęki jak widzi sekator
Asia-Pokrzywowa - już widzę, że w tym sezonie będzie obsuwa więc mój wątek pewnie poczeka a ja dalej będę latać po kominkach - bardzo to fajne jest tak się gościć
Gospodynię - pozdrawiam i dla Pani Matki pokłony - no ma kobita rękę do tych magnolek, może to dziedziczne? oby
i te ziemniaki w workach - intrygujące i też mi chodzi po głowie chyba już ktoś na forum to robił, kojarzy mi się Jola z widoku na jezioro, trza doczytać
Fajne są takie specjalne worki - bo są - ale ciężko dostać, no i kretyńsko drogie - 40-50 PLN?! A tu by trzeba kilka co najmniej, żeby to miało sens. I chyba faktycznie wykorzystam worki po ziemi, po korze - jak dobrze, że ich nie wyrzucam , tylko chomikuję...
Sadzeniaki można kupić albo w centrach ogrodniczych, albo wysyłkowo (np. sadowniczy.pl ma sporą ofertę), bo te kupowane do jedzenia się nie nadają, są ponoć zaprawione jakimiś substancjami hamującymi kiełkowanie...
Trzeba się przymierzyć...
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
piękne zeszłoroczne magnolie
mrozów mam nadzieję że juz koniec
a wysiewy masz cudne u mnei w tym roku zero poddałam sie po 2 razie
nie mam ręki co wysieję to albo nie wschodzi alpa pada
No widzisz, towarzystwo już się wybudziło, a prace ogrodowe chwilowo wstrzymane, to się wyżywamy w pisaniu na forum
Odnośnie ręki do magnolii - jest okazja, żeby to sprawdzić Jedną już nabyłam, druga siedzi mi w głowie i wyjść nie chce
Pani Matce czołobitności przekazuję na bieżąco - żebyście widziały, jaką jej przyjemność tym robicie
Z ziemniaczkami chcę spróbować, na upartego jest sporo zakamarków, gdzie można te worki poustawiać. Trzeba poczekać, aż miną mrozy nocne i ogarnąć temat
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Cześć, Kami, witam serdecznie Miło, że do mnie zajrzałaś
U mnie prognozy pokazują, że jeszcze w przyszłym tygodniu może trochę przymrozić... Miejmy nadzieję, że to już ostatnie podrygi tej niewydarzonej zimy
Wysiewy dziękują i pięknie się kłaniają
Mi też parę razy nie wychodziły, wtedy mówi się trudno. Ale generalnie bardzo lubię ten etap, kiedy zaczyna się zielenić w doniczce
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Ziemniaki pewnie wystarczy kupić na targu lub w budce z warzywami. Czasem mi kiełkują a nawet w zeszłym roku na kompoście same się posadziły i zbiory miałam. Warto też takiego ziemniaczka najpierw spróbować bo te moje to się do gotowania nie nadawały do tego w smaku takie se.
W tych worach to można by je w garażu podpędzić, hmmm.
A specjalne worki to jakie?