Dorka, mam siedmiolatke ale juz pierwsze wiosenne przyrosty zjedlismy i czekamy, wieloletni w kepkach dopiero wychodzi. u nas spozycie szczypioru i pietruszki jest bardzo wysokie, sądze ze jak w 10-osobowej rodzinie co najmniej
schabik zwyczajnie, w srodek wkladam sliwki wędzone suszone, przygotowuje marynate na oleju: papryka, pieprz, sol, przyprawy, zblendowany ząbek czosnku i cebulka szalotka, cebulka czerwona, czasem zamiast soli daje troche ostrej przyprawy do grila i karkowkowej, troche keczupu lub koncentratu pomidorowego, kilka kropli soku z cytryny, troche ajwara mojej produkcji, zalezy co mi tam w duszy gra w danym dniu. W tym miszmaszu topie moj schabik, do woreczka i do piekarnika. zasada 1 kg / 1 godzina pieczenia, 200-220 stopni bez termoobiegu. Ostatnie 15 minut wyciagam z woreczka i pozwalam by odparowalo i skorka sie zarumienila. po wyjeciu polewam tym sosikiem miesno marynatowym dla smaku i pozwalam miesku odpoczac i zamknac soki. potem do lodowki i mozna z chrzanikiem palaszowac.