Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Ogród bez reguł

Magara 23:07, 11 cze 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064
galgAsia napisał(a)

Tak teraz wygląda mój ogród i jestem w tym widoku zakochana

Asia, wcale się nie dziwię, powielam Twoje uczucia

I Dziewczęta Wszystkie Kochane, baaaardzo dziękuję Wam za wsparcie, róża kupiona nadal mi się podoba i nadal budzi we mnie poczucie winy

1. Łucja, mój Małżonek dzisiaj stanął na stanowisku, że te dwie róże powinny zostać, a Mamusi kupić coś innego trzeba (wspominał o pokrzywie, ot, żartowniś)
2. Johanka - grzmiało dziś potężnie.
3. Wdech i wydech zaliczam za każdym razem jak obok róży przechodzę.
4. Asiu galgAsiu - jak Ty prawdziwa czarownica to i ja mądra mogę być.
5. Na grzędzie mi dobrze, przemyślałam, nie oddam, jeszcze jaki byle chłystek taką wypasioną grzędę zajmie i co wtedy?
6. Walić po łbie - podtrzymuję po trzykroć.
7. Róża do donicy i zadołowanie - to już przesądzone, na pewno dopytam o szczegóły tej operacji.
8. Lilie i pelargonie - dalej na "nie", ale biorąc pod uwagę to co się wydarzyło wczoraj, nic już więcj nie napiszę.
9. Wino dla Zuzy zostało.
10. Hani za po-refleksyjne pocieszenie - dziękuję.

A z tym wątkiem - pisałam już u Ewy-Andy - będzie, no nie mogę grzędy nadużywać w nieskończoność To nie tak, że ja się kryguję czy coś w ten deseń, ale jak siedzę na działce gdzie net słabuje, to o wątku nawet nie myślę, no nie da rady Wrzucić jedno, dwa zdjęcia czasem na forum - ok, da radę, w bólach, ale żeby tak przysiąść, coś więcej pokazać - no serio nie da rady Patrząc po ilości zeżartych postów, dubli i przerw w dostawie netu - nie miałoby to sensu, a frustracja wielka Ale pokażę Wam ten bajzlownik, obiecuję

EDIT: P.S. nie napisałam wczoraj, że penstemona też kupiłam, zapomniałam?/nie zauważyłam?... eh, taka moja asertywność ogrodowa choć ten penstemon przy róży to pikuś nie grzech
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Johanka77 23:10, 11 cze 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Magara napisał(a)

Asia, wcale się nie dziwię, powielam Twoje uczucia

I Dziewczęta Wszystkie Kochane, baaaardzo dziękuję Wam za wsparcie, róża kupiona nadal mi się podoba i nadal budzi we mnie poczucie winy

1. Łucja, mój Małżonek dzisiaj stanął na stanowisku, że te dwie róże powinny zostać, a Mamusi kupić coś innego trzeba (wspominał o pokrzywie, ot, żartowniś)
2. Johanka - grzmiało dziś potężnie.
3. Wdech i wydech zaliczam za każdym razem jak obok róży przechodzę.
4. Asiu galgAsiu - jak Ty prawdziwa czarownica to i ja mądra mogę być.
5. Na grzędzie mi dobrze, przemyślałam, nie oddam, jeszcze jaki byle chłystek taką wypasioną grzędę zajmie i co wtedy?
6. Walić po łbie - podtrzymuję po trzykroć.
7. Róża do donicy i zadołowanie - to już przesądzone, na pewno dopytam o szczegóły tej operacji.
8. Lilie i pelargonie - dalej na "nie", ale biorąc pod uwagę to co się wydarzyło wczoraj, nic już więcj nie napiszę.
9. Wino dla Zuzy zostało.
10. Hani za po-refleksyjne pocieszenie - dziękuję.

A z tym wątkiem - pisałam już u Ewy-Andy - będzie, no nie mogę grzędy nadużywać w nieskończoność To nie tak, że ja się kryguję czy coś w ten deseń, ale jak siedzę na działce gdzie net słabuje, to o wątku nawet nie myślę, no nie da rady Wrzucić jedno, dwa zdjęcia czasem na forum - ok, da radę, w bólach, ale żeby tak przysiąść, coś więcej pokazać - no serio nie da rady Patrząc po ilości zeżartych postów, dubli i przerw w dostawie netu - nie miałoby to sensu, a frustracja wielka Ale pokażę Wam ten bajzlownik, obiecuję

EDIT: P.S. nie napisałam wczoraj, że penstemona też kupiłam, zapomniałam?/nie zauważyłam?... eh, taka moja asertywność ogrodowa choć ten penstemon przy róży to pikuś nie grzech


Daga, przecież Ty tu piszesz tyle, ze dwa wątki by obdzielił… a jednak krygujesz się!
Wygodnicka
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Magara 23:31, 11 cze 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064
Cholera, a ja tak się staram, każdą wypowiedź o połowę skracam zanim kliknę wyślij, a tu masz Chciałam ładnie za wsparcie podziękować ale chyba czas na worek pokutny
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Johanka77 23:47, 11 cze 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Magara napisał(a)
Cholera, a ja tak się staram, każdą wypowiedź o połowę skracam zanim kliknę wyślij, a tu masz Chciałam ładnie za wsparcie podziękować ale chyba czas na worek pokutny


cmok! :*
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
galgAsia 14:38, 12 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Kokesz napisał(a)


Niee, tegoroczne dziś robiłam zdjęcie, też jestem zdziwiona, że już kwitną od tygodnia zresztą
No coś niesamowitego Moje wszystkie lilie jeszcze w pąkach, a przecież ciepło u mnie jak nie wiem...
Są piękne
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 14:41, 12 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gosiek33 napisał(a)
Wcale nie dziwię się tego zakochania


Zeświderkował ten przetacznikowiec
Fajnie, że Tobie też się podoba
Ten świderek śmieszny taki , pierwszy raz widzę takiego pokręconego
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 14:43, 12 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
greg66 napisał(a)
Przetacznikowiec niezły model, mój jeszcze się nie zabiera, podobnie jak i liatry a penstemona to masz chyba takiego jak ja.
No trochę go pokręciło U mnie bardzo sucho, wiele roślin wstrzymuje kwitnienie...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 14:47, 12 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Piękny ogród ma Twoja mama, a Twój talent do znajdowania roślinnych smaczków wreszcie znajduje właściwą oprawę.

Mnie do końca życia zadziwiać będą ogrodnicy-kolekcjonerzy. Podziwiam ich zdolność do zachwytu detalem. Tworzenia misternych kompozycji. Mnie dane jest widzieć tylko plamy. (na starość wszystko się rozmywa)

Brunnera tworzy piękny duecik z wiązem JH. Aż chciałoby się skopiować. Ale u mnie wiąz ma już za dużą koronę. Za gęste liście, zrobił się suchy cień.
Haniu, jak fajnie usłyszeć takie słowa od Ciebie Aż się robi cieplutko na serduchu
Mamie oczywiście przekażę słowa uznania Zawsze bardzo się cieszy, gdy mówię, jak Jej ogród się podoba
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 14:54, 12 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Magara, przecież nawet jak będziesz miała już swój wątek, to zawsze na grzędzie przysiąść możesz . To jest bardzo porządna grzęda, taka apgrejdowana - ma tabliczkę, ma parasol ochronny

A jeśli chodzi o różę, to nie musisz jej dołować. Weź dużą donicę, wysoką, i przygotuj ją tak jak stanowisko do sadzenia w ziemi. Słowo Ci daję, że róża przeżyje w dobrej kondycji nawet kilka sezonów, jeśli będzie taka potrzeba.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 14:55, 12 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Johanka77 napisał(a)


cmok! :*
cmok! cmok!
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies