Dorii
00:10, 15 sie 2020

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Fajne masz widoczki, szczególnie cienista i stopowa przypadły mi do gustu.
Nasz Kocisław (dawno temu) zaliczył lądowanie z drugiego piętra. Zdarł sobie pyszczek bo wylądował na kostce. Na szczęście nic poza tym. Przespał dobę a potem dalej łaził po poręczy balkonu :-\ więc na balkon wychodził tylko w szelkach na smyczy. Potem odpuściliśmy, więcej nie latał.
Nasz Kocisław (dawno temu) zaliczył lądowanie z drugiego piętra. Zdarł sobie pyszczek bo wylądował na kostce. Na szczęście nic poza tym. Przespał dobę a potem dalej łaził po poręczy balkonu :-\ więc na balkon wychodził tylko w szelkach na smyczy. Potem odpuściliśmy, więcej nie latał.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę