Pięknie i kolorowo u Cię
W trawach nie pomogę, sama mam mało, bo mi na nie szkoda miejsca, wolę kwiaty A właśnie w tym moim koszyku, nad którym rozmyślam, jest boltonia Wernonia ponoć na mokrą glebę, więc u mnie raczej by się męczyła, ale krwiściągi polecam. Nawet mój syn, taki już poważny człowiek, ale kompletnie nieroślinny, chwalił, że to fajne i lubi

antracyt napisał(a)

O, jakie to ładne .

Molinia też w opisach raczej na mokre ziemie, a już nabyłam i wsadziłam nawet... zobaczymy(dostała dużo ziemi kompostowej, obornika i drobnej kory). Nad wernonią jeszcze myślę, resztę raczej kupię. Wysoki krwiściąg zauroczył mnie u Danusi, właśnie w połączeniu z trawami. Ta rabata będzie na nowej części, chcę ją z tarasu oglądać, dlatego ma być wysoka i jesienna Wiosną obok będą kwitły drzewa owocowe, potem bzy. Latem ściana z różami pnącymi, a przy przyszłym warzywniku dalie. Odległe plany

mrokasia napisał(a)

O, jakie to ładne .

Też mi się podoba

Wczoraj wieczorem na chwilę wyszło słońce i kolorem pochwalił się też klon Ginnala. Bardzo go lubię, jak urośnie będzie pięknie

Słońce dodało uroku również resztkom Swany(muszę suchulce w końcu wyciąć) i Chopinów oraz daliom.

Zuza, ale ładnie Kolory, kolory, kolory
Te pomylone astry (niby Jenny ) świecą cudnie, normlanie aż bym chciała skubnąć
Nasionka dziś poszły

antracyt napisał(a)

Molinia też w opisach raczej na mokre ziemie, a już nabyłam i wsadziłam nawet... zobaczymy(dostała dużo ziemi kompostowej, obornika i drobnej kory).

U mnie molinia ma sucho (metr od niej idzie rura drenażowa), dostaje tylko to co napada ( a wiadomo jak z tymi deszczami jest) i rosną cudowne potwory. Dobra pod nóżki i wyściółkować korą i da radę.

Rosi jest piękny. Ja zachwyciłam się nim w Rykach. I według mnie duzo lżejszy w odbiorze niż Memory.

Nowy aster powolutku pokazuje jasno lawendowe kwiatki, uroczy jest

Niskie też załapały się na portrety

Na koniec słoneczniki i gaura na wiejskiej

Zapomniałam o pysznościach w szklarni Ciekawe, czy wszystkie zdążą dojrzeć.

antracyt napisał(a)

Zapomniałam o pysznościach w szklarni Ciekawe, czy wszystkie zdążą dojrzeć.

Zuzia ,
... i dla oka i dla smaku
mniam mniam