Plan na jutro, rozorać całą trawiastą szeroką ścieżkę w sadzie - wyrównać, wybrać kamienie, rozpulchnić i posiać trawę. A przy okazji obstalować furtkę.

Danusiu, miłe, to co piszesz ale "stylowa"rzeczywistość mojego ogrodu pozostawia wiele do życzenia.

Nie ten poziom pielęgnacji i nasycenia roślinami. Ale nic to, pracujemy nad tym.

Plan na jutro, rozorać całą trawiastą szeroką ścieżkę w sadzie - wyrównać, wybrać kamienie, rozpulchnić i posiać trawę. A przy okazji obstalować furtkę.

Nie mam. Te porzeczki które pokazałam widziałam były w ogrodach pokazowych w Freising Sichtungsgarten Weihenstephan.

Nie mam. Te porzeczki które pokazałam widziałam były w ogrodach pokazowych w Freising Sichtungsgarten Weihenstephan.

tez widzialam hihi

U ciebie sama nie wiem co bardziej lubię..obrazki czy literki.. ale chyba jedno z drugim.. niestety dziś zdałam się tylko n obrazki i to tez nie do końca zaległości..
Pięknie masz, nawet pomarańczowa dalia w odcieniach różowych mi się spodobała... bo jednak nie masz idealnie.. ha, ha, ha.. tak już po ludzku to wyglądało
Spadłam z obłoków na ziemię

Masz klimatycznie i nawet kupa gnoju nie drażni, ona też tu pasuje.. i wcale nie po to aby sprowadzić na ziemię

Furtka przyciągnęła moja uwagę, takie światełko w głowie, jaka i gdzie?

no czyli sianie teraz trawy jest realne - czyli spoko bo ja za ogród biorę się w listopadzie - teraz chwilowo przerwa

pracowitego dnia życzę
widziałaś ostatni odcinek GW - chodzi mi o tego małego chłopczyka - ja działam w ogrodzie z ciut młodszą dziewczynką więc mnie nie dziwi no i trochę siebie widzę