Ale pięknie porosły żywopłoty bordowy bukowy ulubiony
cisy mam od tego roku dopiero ,nie wiem czemu dopiero teraz,ale lepiej późno niż wcale
I jestem nimi zauroczona teraz żywopłot sadziłabym z cisa zamiast tuji....
Może kiedyś
Czytam o hortensjach bo i mnie ciekawią.Zapytaj Dzidki ona ma też cały szpaler.
Musisz posadzić i miejsce na pewno znajdziesz.One mają tak dużo kwiatów że jak sporo posadzisz to nie będzie nawet widać że wycięłaś.
Teraz są takie ogrodowe co kwitną na pędach z danego roku - jeszcze tematu nie ogarnełam ne wiem czy ktoś takie już ma.
Masz powojniki tanguckie. Czy ich puszki nadal sa na tyle trwałe że można np. przyklejać je do wianków ? czy są już nietrwałe ?
Ewa, a nie chcesz podkrzesać tych świerków? Będzie więcej miejsca na dolne partie. Ogrodowe hortensje, kwitnące na tegorocznych mam i co rok wspaniale kwitną i są u mnie w lasku, ciepło drzew je super chroni.
Och widzę,że u Ciebie miejsca mnóstwo, a i sił masz ciągle sporo.
Jak posadzisz szpaler który będzie kwitł to myślę że zrobi się żal ciąć je do bukietów. Choć przy takiej ilości kwiecia pewnie nawet się nie zauważy kilku obciętych
Super są takie zestawienia - przed i po. Po latach człowiek nie zawsze pamięta od czego zaczynał. A uświadomienie sobie skali zmian daje dodatkową satysfakcję. Mój ogród ma 3 lata, nie licząc kilkunastoletnich, przeważnie iglakowych nadadzeń. Dużo jeszcze czasu minie zanim wyjdzie z okresu młodzieńczego .
Piękną masz przestrzeń.
Ireno, powiedzmy sobie szczerze. Ich tu w ogóle nie powinno być. Świerki w środku ogrodu ozdobnego? Ale dobrze osłaniają przed wiatrami sad. Jest zaciszniej.
W tej chwili są podkrzesane na 2 metry ale gałęzie się przewieszają. Cisy pod nimi mają 60-70 cm - wciąż za mało na bycie przesłoną wietrzną.
Zostaną wycięte, bo kiedyś skończą swój żywot - już je 2 razy ratowałam z podnośnika wycinając czuby, które po suszy zaczęły schnąć. Wypuściły nowe, silne. Jak stepowienie będzie postępować, to świerki znikną w ogóle z naszych gór i będą rarytasem w ogrodach - to taka dygresja bez związku z postem.
Na pewno jeszcze podkrzesam w przyszłości.
Z takich hortensji mam 'Otaksę' (2 szt.). I jesienią zakupiłam jakieś 2 szt. takich właśnie (na licencji niby ale nie miały etykiet).
Hortensje do cięcia powinny mieć takie proste pędy bez kwitnących rozgałęzień - tak sobie myślę.