"Przygotować tzn. wykopać dół / odpowiednio szeroki i niezbyt głęboki/ i wypełnić go mieszanką jak do rh, czyli torfu wysokiego nieodkwaszonego, dobrej ziemi ogrodowej, ziemi rodzimej, pokruszonej kory, liści dębowych, obornika.... siarki - co kto tam ma. Jeśli dajemy materiały świeże - tzn. liście dębowe tegoroczne, nieprzekompostowaną korę to pamiętajmy żeby ziemi nie ubijać - powinien być dostęp powietrza bo inaczej zgniją a nie rozłożą się jak powinny. Ogrodnicy mówią - próchnica zakopana w ziemi umiera a często o tym zapominamy.Można dać do dołka garść superfosfatu. Tak przygotowaną jesienią glebę badamy wiosną i wynik ph będzie wiarygodny.Na terenach opanowanych przez opuchlaki można podsypać odpowiednim środkiem - np . dursbanem."
Wkleiłam sobie fragment dysertacji o RH autorstwa Magji, żeby nie zapomnieć co powinnam zrobić wiosną. Ale liście dębowe do kompostowania zbiorę jeszcze dziś.
____________________
Ewa
Pszczelarnia.
Wizytówka