Dobra ziemia równa się dżdżownice, czyli to co kret lubi najbardziej. A jak w tej ziemi nie ma kamieni, to po prostu raj, gdzie można założyć osiedle i się rozmnażać. No cóż, może takie urządzenia Fiskarsa ?

Urządzenie leży i czeka na "silną rękę". Bo moja drży.

Ewuś.. ja d..a, a nie ogrodnik... przesadzam jak muszę i nie muszę... jak Ci nie żal to ryzykuj i przesadzaj, a jak żal to lepiej zostaw.
Czosnki Krzysztofa są niskie i jak je posadziłaś tak jak piszesz.. to może sie okazać, że zginą w łubinie i takich tam.. one najlepiej wyglądają nad czymś bardzo niskim, alb solo... i jeszcze nigdy mi nie przezimowały... sadzę jesienią, wiosną piękne.. a potem amba.... w tym roku sie wnerwiłam i nie posadziłam..

Pszczólko, ja chyba się u ciebie pogubilam...
Zmiany ogromne, a te twoje cisy...to chyba to, trzeba kupować wypasione okazy

Pszczelarnia napisał(a)

Najbardziej boję się o drzewa owocowe - nornice. Krety zaś wywalają każdą mniejszą roślinę. Jak miałam tylko gruz w ogrodzie, to nie miałam tyle tego tałatajstwa.

A ja myślałam, ze nornice nie podgryzą drzew, raczej krzewy i byliny a w szczególności warzywa i cebulowe? Mam u siebie dziury w ziemi, widać że grasują, nawet polowanie kota sąsiadów nie przynosi efektów. Musze ponownie posadzić zielsko od teściowej, ktore odstrasza nornice.

...Pszczółko...nasyciłam oczy zielenią przysiadając na ławeczce... krety i nornice także mam i wiem że walka z nimi bardzo nierówna, sposobów wypróbowaliśmy z M. że hoho.....do wiosny tak będą szaleć.... rzeczone wyżej koty , ludzkie włosy, świece i inne - może trzeba wszystko na raz zastosować....? tak sobie myśle.....

Pszczelarnia napisał(a)

A choina to plecy rabaty, która teraz jest hortensjowo - funkiowo - paprociowo - świecznicowa ale powinna stać się też bylinową. Poniżej ona:

Ewa brakuje Ci miejsca ? już do rzeki wchodzisz - no to zrozumiałe
ten zestaw jest świetny od choiny poprzez pozostałe też taki mam tyle, że pod świerkami i trochę za sucho
proszę podaj mi jaką masz hortensję w tym zestawie bo hortensji akurat nie mam

A cisów nie zamierzasz w przyszłości ciąć? Kiedyś szpaler się wyrówna. I ciekawy będzie, naturalny taki z męskimi i żeńskimi egzemplarzami, a złotymi rozjaśniony
Propozycja Rench dobra

Może rabaty angielskie nam wychodzą bardziej wiejskie, ale angielskie ławeczki udają się na 102

Ławeczka nieziemsko romantyczna. Cuuuuuuudo