Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

Pszczelarnia 20:58, 06 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
monteverde napisał(a)

widziałam ją u Floribundy


Nie tylko. Jest też w Rosarium. Czy byłyście na stronie róż Petera Beales'a? Ja tam już jestem 2 dzień po uszy zakochana w różach. Wirtualnie obwąchuję i oglądam każdą.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Madzenka 20:59, 06 lut 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Dla mnie sianie to wyższy stopien wtajemniczenia.... Ciekawe czy uda mi się werbena....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Pszczelarnia 21:02, 06 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
EPODLAS napisał(a)
Pszczółko, też mam młodą leszczynę Barceloński. Zaczęła już owocować, ale niestety owoce wyżera szkodnik leszczynowy (zapomniałam jak się nazywa). Trzeba ją będzie czymś potraktować (a tak nie lubię chemii w ogrodzie) Że trzeba wyciąć wszystkie grube pędy wiedziałam i też tak zrobię. Koleżanka fachowiec ogrodniczy powiedziała, żeby zostawić 7 - 8 pędów .Pozdrowienia.


Ja mam Warszawski - z 1 pędem .
I 2 stare z wieloma pędami - będę robiła im skalpel .
Nie pryskam, nie pozyskuję orzechów. Czasami uda mi się zjeść dobrego prosto z krzaka. Co roku we wrześniu/październiku na zimę kupuję worek tych pryskanych. Czy to jest normalne?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Agania 21:08, 06 lut 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Wiedziałam, że ogrodowisko jest niesamowitym źródłem informacji, wiedzy, inspiracji, ale ty pszczółko mnie nie zawiodłaś, wzruszyłaś mnie zdjęciem rodgersji, bo to teraz moje oczko w głowie jesteś jak zwykle niezawodna, dziękuję za bardzo interesujący link o rodgersjach, to czego nigdzie nie umiałam znaleźć

buziaczki i jak pszczółki mogłyby Ciebie nie pokochać jesteś takim skarbem i opiekunem
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
monteverde 21:12, 06 lut 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Pszczelarnia napisał(a)


Ja mam Warszawski - z 1 pędem .
I 2 stare z wieloma pędami - będę robiła im skalpel .
Nie pryskam, nie pozyskuję orzechów. Czasami uda mi się zjeść dobrego prosto z krzaka. Co roku we wrześniu/październiku na zimę kupuję worek tych pryskanych. Czy to jest normalne?

Nie
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 21:17, 06 lut 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Pszczelarnia napisał(a)


Nie tylko. Jest też w Rosarium. Czy byłyście na stronie róż Petera Beales'a? Ja tam już jestem 2 dzień po uszy zakochana w różach. Wirtualnie obwąchuję i oglądam każdą.

wrzuć linka a ja Ci zostawię swoją Munstead Wood
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Pszczelarnia 21:18, 06 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Burza mózgów, proszę o skojarzenia i rady - jak można zagospodarować taką część ogrodu - daleko od domu? Wąski pasek wzdłuż strumienia ze starą lipą? Strona południowa w całości, sucho.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 21:25, 06 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
I jeszcze kolejne pytanie jak się przycina róże Rose de Resht i Reine des Violettes? Bo wyczytałam, że tylko odmładzająco co 3 lata? I oczywiście pędy chore, słabe i stare - zdrewniałe, mocno przy ziemi. A czy inne się skraca o jakąś długość?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 21:27, 06 lut 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
WilczaGora napisał(a)
a ja ciągle nas sobą pracuję ... nie przepadam za łąkami ...jestem chyba za bardzo uporządkowana na łąki ...a może mi to minie ....

macham,
Ewka - Marchewka


Masz piękne brzozy ......... . Może te łąki już tam są?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mala_Mi 21:31, 06 lut 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dziewczynki.. moje cleome... kiełkowało dłużej niż werbena.... a że wyrzucić nie miałam kiedy to sobie kuwetka stała.. i wykiełkowały.... i potem pięknie rosły do mrozów.. rozdałam część cleomek.... i chociaż pojechały na drugi koniec Polski to przeżyły.
O różach nic nie napiszę... bo nie mam pojęcia.. wycinam to co przemarznie.. i tyle
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies