Pogoda nie współpracowała, wczoraj deszcz wygonił nas od mycia kostki. Dzisiaj padało cały dzień. Taras musi zaczekać na sprzątanie. Deszcz potrzebny bardzo ale dlaczego w weekend

Obornik wysypany na różance cały rozpulchniony, chociaż tyle.
Ja nawet okien nie umyłam, czekałam z myciem kostki bo syf niezły, później jeszcze wertykulacja i dopiero potem to zrobię. Ciekawa jestem czy Wy myjecie na Święta czy to nie ma znaczenia