Macham Kasia. Mówisz że w Matki Boskiej Zielnej można? A ja idę w gości... Chyba nic nie podłubię... Dłubanie zostawiam na jesień teraz czas na cieszenie się póżnym latem
W Zielną sobie podłubiemy... na zielono... dokupiłam jeżówek.. białych pełnych i marmalade...
Biała lawenda u mnie wygląda do niczego...... nie polecam.. mdła, kwiaty słabsze, słabiej zimuje...
Tu gdzie masz carexy Frosted C? , po lewej, przesadź je do przodu. Przy okazji ja bym je podzieliła na 5-6 szt. A za carexami, na tle świerka można posadzić coś wyższego- pas jeżówek o mocnej barwie- np vintage Vine, Fatal attraction, albo jaka Ci się podoba. ładne by tez były tam pysznogłowki, ale w wielu ogrodach łatwo łapią mączniaka, więc mam do nich watpliwości. Po drugiej stronie hortensji to samo- pas trwałych bylin . Do jeżówek możesz dodać plamy krwawnika, juz tu niżej , w szałwie, albo Trojeść- Asclepias tuberosa 9 ja znam pomarańczową- piękna jeśli nie stronisz od pomarańczu) , lub czyściec Hummelo- świetny. Albo plamy bodziszków z przodu, np kantabryjski Karmina, czy Biokovo- da ładny dywan w czerwcu, a potem świetne listki i kształty kęp.
Jak nie jeżówki, to może baptysia australis, tylko krócej kwitnie. Chyba że podobają Ci się i jedne i drugie, wtedy dużo jeżówek i kilka- ze 3 plamy baptysji pomiędzy.
A przed ulem może być kulkowo z żurawkami
Oooo.. Lawenda biała bleeee ???.... To niedobrze .. A już ostrzyłam sobie na nią ząbki.....nawet przepis Madzen na lawendę w glinie sobie zapisałam .. A tu widzę cooo .. Dooooopa ...
Bocku, jechałam samochodem i widziałam dwa boćki chodzące po łące. Przypomniał mi się twój avatarek. A boćki niedługo odlecą, znowu będziemy jęczeć za wiosną.