Kasiu, robiłam, ale u mnie i tak najlepiej wychodzi planowanie na żywo. Chodzę sobie po danym obszarze i dopiero wtedy „widzę” , że o tu fajnie wyglądałaby rabatka .


Dziękuję Irenko .
Też się cieszę, że wierzby przeżyły przesadzanie. Robota przy ich kopaniu nie wyszła na marne (starałam się uratować jak najwiecej korzeni).

Prawie przegapiłam zdjęcie traktorka wygląda profesjonalnie, a glebozgryzarka super przeszła test. Na Wasze włości jak znalazł

Ale fajny sprzęcior! I jak super przemielił!
Bardzo przydatny na Twoje hektary. Jeszcze funkcję kosiarki by mógł mieć .

Sprzęt pierwsza klasa. Areał duży więc i sprzęt do tego odpowiedni. Bardzo mądrze zrobiliście. Bardzo ułatwi pracę.

Zuza, fajny, nie?

Kasiu, jak już przemielę całą darń na działce, to kosiarka nie będzie potrzebna .

Iwonka, wczoraj, podczas pierwszej jazdy, cieszyliśmy się jak dzieci w wigilię .

Oplułam telefon
Ale fakt że z takim sprzętem trudno będzie przestać ryć.

Podjazd macie długi więc i do odśnieżania pewnie się przyda.

Zapomniałam zapytać na jaką głębokość ta glebogryzarka wzrusza ziemię.
Ciekawa jestem jak by sobie radziła z moją gliną.

Aga, ale Twój wątek pędzi

Ogród odszedł na drugi plan. Teraz u Ciebie króluje traktorek

Sprzeciorki super, oj, jak oczyszczałam moja działkę to wtedy by się coś takiego przydało, a tak widły i grabki musiały wystarczyć

Dokładnie o tym pomyślałam, taki sprzęt by mi się przydał zanim trawę posiadłam bo teraz na moje rabatki to taki traktor nie wjedzie. Cała działka o ponad połowę mniejsza niż obszar nad którym Aga teraz pracuje. Nawet jak nie za głęboko ryje to pod trawę było by git. Czasem mam chęć wszystko zaorać wywieźć dużo gliny i zacząć od nowa. Małżonek chyba by na zawał zszedł mimo młodego wieku.