Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród z zegarem

Ogród z zegarem

Judith 10:42, 10 maj 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12331
Pies jedzący truskawki! Czad!

Jaką dostałaś szczepionkę? Ja milam Pfizera i ramie bolało mnie dość mocno wieczorem (szczepienie bylo rano) i kolejnego dnia, ale to jedyna dolegliwość i w zasadzie pikuś.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Dorii 11:52, 10 maj 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Ale się znów obkupiłaś, zazdroch.
A co do stipy to może ją przytnij, ona zaraz ładnie odrośnie a zwierza kusić nie będą powiewające kłaczki, jak się dobrze zakorzeni to może już nie wyciągnie.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
MiluniaB 12:05, 10 maj 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Aga - zakupy duże i fajne Niech roślinki zdrowo Ci rosną i cieszą oko

Napiszesz jakie trawki kupiłaś, bo widzę ładne sadzoneczki
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
sylwia_slomc... 12:44, 10 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
ŁoŁ zakupy na wielka skalę, ale ogród wielki to nie dziwota Gdybym nie wiedziała jaki duży to bym myślała, ze szkółkę zakładasz
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Agatorek 15:28, 10 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Kasiu, trzcinniki mają szansę przeżyć. Stipy dziś dwa razy wkopywałam. Oba razy zanim jeszcze wyjechałam na szczepienie, a wyjeżdżałam po 7.

Judith, modernę miałam. Jakiś gościu nawet zasłabł po szczepieniu, ale żeby minutę po? Może uczulony był.
Czuję się dobrze, ręka boli, ale tylko jak się dotknę. Przekopałam dziś (po szczepieniu) kilkanaście roślinek z jednego miejsca w drugie (z tej góry, co jej nie będzie). W sumie mogłabym więcej coś zrobić, tyle że mi się nie chce . Jutro trawki będę sadzić. Te, które przyjechały wczoraj i pewnie stipy . Po raz kolejny.

Dori, a ile ją przyciąć? Tzn ile zostawić od ziemi?

Miluniu, dzięki
Trawki to 10 szt carex evergreen, 10 szt sporobolus różnołuskowy i 3 szt miskant gracillimus.
Miał być jeszcze miskant ML i sesleria jesienna, ale Pan stwierdził, że teraz nie ma (taki trochę zakręcony, bo wcześniej pytałam i miały być ).

Sylwia, tak jak Iwonka wcześniej napisała, to intak tylko kropla w morzu .
Nie mogłabym mieć szkółki. Niczego bym nie sprzedała .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agatorek 15:34, 10 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Piwonia będzie kwitła


Kwiatek magnolii . Liźnięty przymrozkiem, ale i tak się rozwinął.


Kupiłam sobie taką świnkę , docelowo będzie w ogrodzie.


A to magnolia u mojej mamy, w sobotę jeszcze pąk był nierozwinięty.

(Black tulip, trochę kolor na zdjęciu przekłamany)
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agatorek 17:03, 10 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Żeby nie było tak cudownie, to jedne hortensje mi nie ruszyły. Ruby annabelle.
Znalazłam je tylko w dwóch miejscach. Jedno miejsce to Pęchcin, ale miały być dostępne później, więc wzięłam z tego drugiego miejsca. Tam już kupowałam wcześniej drzewka i przyszły bardzo ładne (buk rohan obelisk i dwa derenie), więc myślałam, że będzie Ok. Na pierwszy rzut oka sadzonki wyglądały dobrze. Ładnie rozgałęzione, z dużą bryłą korzeniową. Więc je posadziłam. Od tamtego czasu (oczywiście albo padał deszcz, albo podlewałam) wydaje mi się, że gałązki są bardziej suche niż były. Nic się nie zmienia, nie ma żadnego listka.



Napisałam już reklamację, wydają mi się przesuszone. Pani ze szkółki twierdzi twardo, że ruszą.

Pozostałe hortensje też jakoś nie szaleją, ale chociaż listki mają.
Oprócz jednej, posądzonej w zeszłym roku (annabelle, chyba zwykła). Czy annabelki faktycznie tak późno ruszają?
Czy zdechły?

Te ruby annabelle miały być na rabatki przed domem. Wczoraj się wkurzyłam i zamówiłam już sobie Little Lime Jane na ich miejsce (z pewnego miejsca ). Dopóki nie przyjdą, to te zdechlaki zostają.
A później chyba je wywalę.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Roocika 18:54, 10 maj 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8228
Jak nie ruszą od korzenia to zdechły
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Kasya 19:05, 10 maj 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
Żadnych żywych paczkow nie widać ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Agatorek 19:41, 10 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Nic nie widać, żadnych pączków, niczego. Wg mnie zdechły. Wg Pani ze szkółki ruszą.
W piątek mija termin, który im dałam (i szkółce).
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies