Agnieszka, dziękuję

. Kibicowanie bardzo się przyda
Jolanka, może warto by było zrobić odwodnienie, ale gdzie wtedy stanąłby mostek?

. A tak na serio, to faktycznie temat do przedyskutowania z eMem.
Haha, Aprilku, drona jeszcze nie mam, może kiedyś wejdę na strych i przecisnę się przez okienko na dach
Sylwia

. Oby zapał nie był słomiany

.
Taki właśnie jest zamysł tego rowu i rabaty, jak piszesz, żeby ten odstęp był taki sam, na całej długości. O mostku też jednym pomyślałam

. Tam i tak się dzieje (altanka, pergole

).
Monika, dziś u nas było prawie 10 stopni i słońce. Prawie bez wiatru. Praca rzucona w kąt (w weekend nadrobię, ma być wichura), ubrałam się na cebulkę, czapka na głowę i parę godzin się pogimnastykowałam.
Danusiu, w upalne lata pewnie nie będzie tam wody, albo będzie jej mało (tak jak i w pozostałych oczkach). Ale albo tak zrobimy, albo będę miała ciągle „bagienko” na rabatach po zimie.