Judith. Współczuję strat.
Tak sobie myślę, że czasem forum ma na nas zły wpływ, bo nie doceniamy tego co mamy.
W ubiegłym roku czytałam artykuł o trendzie do instalowaniu klimatyzacji. Autor artykułu uważał, że zamiast myśleć o klimatyzacji trzeba myśleć o sadzeniu drzew, docelowo dużych, które przez parowanie będą skutecznie obniżać temperaturę. Czy ten trend na Ogrodowisku widać? Zupełnie nie. Receptą na zmiany klimatu mają być rośliny preriowe i żwir. To będzie może i bardzo ładnie, ale będzie to smażalnia. Zwykle siedzę cicho w tej sprawie, bo wiem, że wielu osobom moja myśl się nie spodoba, a niektórym może sprawię przykrość. Dziś jednak nie wytrzymałam.
Masz wspaniały teren w dużymi drzewami. Pięknymi długowiecznymi dębami. Te piękne brzozy, sadzone przez wiele osób na Ogrodowisku, przy zmianach klimatycznych szybko zakończą swój żywot. Widać to dobrze w mojej okolicy, gdy po obniżeniu poziomu wód gruntowych brzozy padają jak zapałki.
Nie poddawaj się. Masz coś bardzo cennego. Niektóre nasadzenia może rzeczywiście trzeba zmienić. Niektóre rośliny może jednak trzeba regularnie podlewać, do czasu aż podrosną i ukorzenią się.
U siebie widzę, że wiele hortensji bukietowych będę musiała usunąć. Zmieniły się warunki świetlne, rozrosły się tuje sąsiadów. Hortensje padają albo wegetują. Tylko Limki jakoś się jeszcze trzymają.
____________________
Marysia -
Ogród bez roweru