Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Magara 23:14, 05 wrz 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064
Judith napisał(a)

No to git
A chomiczek dlaczego?
Planów nie ma i nie planuję robić planów poki co . Wisienka tu trafi jesienią, a reszta będzie sobie czekać . Rabata powstała wyłącznie ze względu na wisienkę i konieczność wpasowania jej w jakiś kontekst .

"Chomiczek" to takie nasze rodzinne "hasło" zawarte w "pytajniku" gdy ktoś planuje coś niecnego/ zaskakującego/szokującego
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Judith 16:14, 08 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Marta, coraz gorzej z tymi krwiopijcami... Teraz, gdy wieczorami jest super przyjemna pogoda, nie da się siedzieć w ogrodzie. Po ostatniej sesji ściągania darni miałam 15 bąbli na jednym - za przeproszeniem - półdupku . Reszty nawet nie wspominam, zabrakłoby mi palców u rąk i nóg na te wyliczanki .

Ajka, hehe

Gosialuk, mam ogólną potrzebę ładu wokół siebie, to u mnie sprzyja spokojowi, a w pracy umysłowej - skupieniu. Dokładnie odwrotnie niż mój dziec, który ma na biurku sajgon i najlepiej sie w tym odnajduje - to według pop-opinii oznaka geniuszu . No może, ale czy potrzeba porządku oznacza coś przeciwnego? - no przeca wiem z autopsji, ze nie .

Magara, teraz kumam. Nie spotkałam się z takim określeniem . No fakt, w obliczu moich poprzednich emocji tworzenie nowej rabaty może być zaskakujące . No, ale jakoś trza żyć z tą suszą z tej prostej przyczyny, ze alternatywy brak .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Wafel 16:24, 08 wrz 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2605
Piękny róż, tych róż
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Judith 16:28, 08 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Zważywszy nalot krwiopijców oraz korzystając z przepięknej pogody (cieplutko, a nawet odrobine gorąco acz nieprzesadnie) popracowałam dzisiaj w ogrodzie nie wieczorem (nie ma opcji, by wytrzymać ataki krwiopijców), a w środku dnia. Wykancikowałam i wypieliłam rabaty w jednej części ogrodu i do tego jeszcze zdjęłam jeden pasek darni z półkola .
Satysfakcja nie do opisania, w szczególności że popracowałam tak porządnie w ogrodzie pierwszy raz od wiosny. Całe lato nie było warunków pogodowych i jedyna praca to było podlewanie. Podlewanie oczywiście jest u mnie niestety codziennością, ale dzisiejsza możliwość popracowania w ogrodzie dała mi mnóstwo radości .

Fotki popracowe:


____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 16:51, 08 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
I inne takie


____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Kasya 17:04, 08 wrz 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43940
No nieźle
Ja w upał nie daję rady
Czekam na ciut chłodniej i bez deszczu
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Judith 17:05, 08 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Kasya, no właśnie dzisiaj - w porównaniu do wakacyjnych temperatur - jest wspaniała pogoda . I wietrzyk se powiewa .
Jak tam sprawy? Do przodu?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Narsilia 17:07, 08 wrz 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1336
Wow ale piękne kancik i ogród pomimo upałów swieży i zielony więc praca z podlewaniem nie idzie na marne .

Kancik i robisz tym szpadelkiem półksiężycem?
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Kasya 17:08, 08 wrz 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43940
Judith napisał(a)
Kasya, no właśnie dzisiaj - w porównaniu do wakacyjnych temperatur - jest wspaniała pogoda . I wietrzyk se powiewa .
Jak tam sprawy? Do przodu?

Pytasz o dentystę ?
Za tydzień mam zdjęcie szwów po resekcji końca korzenia i wypełnieniu wstecznym
Pod koniec listopada tomograf i zaczynamy implant, więc jeszcze trochę, wszystko musi się wygoić
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Judith 17:12, 08 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Narsilia napisał(a)
Wow ale piękne kancik i ogród pomimo upałów swieży i zielony więc praca z podlewaniem nie idzie na marne .

Kancik i robisz tym szpadelkiem półksiężycem?

Zasadniczo tak - półksiężycem.
Jednak w tym sezonie kanciki robiłam rzeczonym narzędziem tylko wiosną. Od tamtego czasu trawa właściwie nie rosła z uwagi na suszę, zatem potrzeby ponownego kancikowania nie było.
W związku z tym teraz ograniczyłam się do wycinania sporych wąsów nożycami dwuręcznymi - są tak ostre, ze można nimi także dociąć fragment darni, jeśli gdzieś jednak wrosła. A zatem - niby wycinanie wąsów, ale w rzeczywistości wycinanie kancików nożycami to było .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies