Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 14:58, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Zana napisał(a)


Aaaaa! Luki mam A specjalnie wizytówkę obejrzałam i się nie napatoczyłam

A kolumnowe wolnorosnące, śliczne parocja perska Persian spire. Ma śliczne liście i się cudnie jesienią przebarwia. Mam, ze wstydem się przyznaję, że zadołowaną od bodajże trzech lat. Jutro ją wreszcie usadzę, bo już zmarniała a strasznie mi jej szkoda.

Fajowa! Podoba mi się!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 15:00, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Wafel napisał(a)
Ono foremne jak się je formuje, naturalnie to roztrzepaniec bardziej. Zapisz, ja też, zapisałam

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2538-wiaz-drobnolistny-geisha-ulmus-parvifolia


Wafel napisał(a)
Heptakodium rośnie w pobliżu mojego osiedla, jest bardzo rozłożyste, w tym roku podczas wichury wyłamał się jeden konar. Zrobię dziś zdjęcie, bo dawno mu się nie przyglądałam. Nie wiedziałam, że o taki pokrój ci chodzi. Bardzo ładnie wygląda jak kwitnie jesienią i ma ciekawie układające się liście.

Heptakodium jest wysoko na liście .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 15:03, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Choć nie zostawiałam śladów bytności, to uważnie śledziłam wszystkie wpisy. Bardzo mnie cieszą kolejne róże w kolekcji i roztrząsanie dylematów nasadzeniowych. To zawsze wzbudza sporo emocji.

Haniu, miło
Rozkminka w toku
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 15:04, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Gosialuk napisał(a)
Ja proponuję parocję lub oczara. Pięknie się przebarwiają jesienią, nie rosną za duże i tempo wzrostu niezbyt szybkie.

Gdy myślę, że coś już wybrałam, to pojawia się kolejna super propozycja! No i co ja mam biedna zrobić??? . Oczar super!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 15:06, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Magara napisał(a)
Judith - melduję, że zaglądam
Wisienka na dotychczasowym miejscu pozostawiona - ukojenie mi przyniosła Ale ja z tych bojaźliwych

W pomysłach nie pomogę - za dużo różnych możliwości jak dla mnie

Cieszę się Magarko
Kurde, dla mnie też za dużo
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 15:08, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Anda napisał(a)
To i ja się dołączę i zaproponuje jak Gosia oczara - najpiękniej przebarwia się Arnold Promise, a kwiaty zimą widać z daleka. Ma śliczny pokrój sam z siebie i można go też ładnie wyprowadzić.
Poza tym jeśli parocja to tylko Persian Spire, jest najwęższą i najniższą z odmian do tej pory.
Dodam jeszcze Chionanthus virginicus, pięknie się przebarwia jesienią i lubi piaszczyste gleby, acz nie za suche.

No i przyznam, że nie za bardzo widzę tam formę wąską, obeliskową, ale sugeruję się jedynie zdjęciami.

Ando, chyba masz rację w kwestii kolumnowej formy.
No ale co Ty mi zrobiłaś propozycją Chionanthus virginicus!!! Zakochałam się od pierwszego wejrzenia , ale rozum mówi stanowcze nie… Bo bo wilgotnej gleby potrzebuje… A niech to!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 15:14, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Dziewczyny, baaardzo dziękuję za wszystkie propozycje . Każda roślina jest piękna, każda mi się podoba, a niech to!
Już prawie zamówiłam parocje Persian Spire, a tu oczar się wkradł! Potem przecudowna Chionanthus virginicus!
Do rozkminki zostają (kolejność przypadkowa):
Oczar Arnold Promise, heptakodium i parocja Persian Spire.
Chciałam kupić jeszcze tej jesieni, ale chyba potrzebuję więcej czasu do namysłu .
Przesyłam uściski!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 16:17, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Jesiennych ogrodowych przygód ciąg dalszy
Od co najmniej 2 lat dumałam nad zwiększeniem odległości między kaliną i jednym ze świerków serbskich. Wciąż nie umiałam podjąć decyzji dotyczacej przesadzenia jednej z tych roślin. Nie umiałam zaakceptować ryzyka, choć zbyt bliskie sąsiedztwo wyraźnie nie służyło kalinie.
Pod koniec lata pojawiło się miejsce (nowa rabata półkolista) i zdecydowałam się wreszcie (obczytawszy się uprzednio bardzo mocno): tej jesieni podkopię korzenie świerka zgodnie ze sztuką, a w przyszłym sezonie dokonam dzieła. Przesunięcie ma być jedynie o nieco ponad metr, tak by i świerk, i kalina miały warunki do życia, a jednocześnie byly dość blisk siebie.
No ALE. Ale przesadzanie wisienki odpadło, a ja byłam wszak nastawiona na jesienne przesadzanie drzewa, cnie? Zatem klamka zapadła - przesadzamy świerk.
No i zaczęliśmy dzisiaj przygotowania (ja w roli managera projektu, małżonek - pracownika fizycznego ).
By uniknąć dźwigania bryły korzeniowej wykopany został tunel, którym drzewo będzie przeciągnięte z miejsca na miejsce.

Tyle dzisiaj, następny etap (czyli przesunięcie drzewa) z uwagi na krótki dzień (sacrebleu!) dopiero w sobotę .






Zwróćcie uwagę na ten żółciutki piaseczek. Poza tym co tu zalega, jeszcze 3 taczki zostały wywiezione na miejsce obok kompostownika bez koncepcji, co z nim począć .

EDIT: jak wiadomo dobry manager to taki, który czuwa, ale nie wisi pracownikom na plecach . A zatem w przerwach doglądania uprzątnęłam front z zalegających liści. Mój front jest śmiesznie mały, ale i tak zajęło mi to około 3 godzin .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
LIDKA 16:33, 11 lis 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10424
Ło matko. Zajedziesz tego Pana. Wykopy jak po bombie

A za drzewko trzymam kciuki.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
antracyt 16:34, 11 lis 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Piasek zupełnie jak na moim wakacyjnym, tylko dużo grubsza warstwa porządnej ziemi powyżej.
Ciekawa jestem na jakie drzewo ostatecznie się skusisz. Heptakodium bardzo lubię, oczara też(chociaż on najmniej mi się z różami kojarzy). Parocja to też ciekawy wybór, nawet nie wiedziałam, że w takich warunkach może się sprawdzić.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies