Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 23:56, 31 sie 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13069
Agatorek napisał(a)
No to rzeczywiście słabo z tymi opadami. I to jeszcze w połączeniu z przepuszczalnym podłożem…
Ale to już końcówka upalnych dni.

Lidka ma rację z hostami. Przeżyły u mnie w donicach, które podlewałam w tym roku zero razy.

Sadzę już tylko to, co dobrze sobie radzi z suszą, stąd właśnie kolejne hosty na rabacie pod sosnami .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Bee 09:46, 01 wrz 2025


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 455
Judith napisał(a)


Susza masakryczna, a jej skutki na mich piaskach - spektakularne…


Współczuję. U mnie w tym roku było trochę lepiej ale i tak na piaskach wystarczą dwa tygodnie bez deszczu i już widać skutki braku wody

Hosty dobrze sobie radzą bez deszczu. Moim odkryciem z zeszłego roku jest też niezniszczalny bodziszek korzeniasty.

Edit

Tak sobie myślę, że ciężko jest planować ogród na piaskach. Zwykle ogrodnik wybiera rośliny zgodnie ze swoimi upodobaniami kolorystycznymi i stylem ogrodu a my studiujemy ciągle listy roślin odpornych na suszę i z tego próbujemy tworzyć ogród. Ach jakby to było fajnie nie musieć się ograniczać w wyborze
____________________
Beata Kaszubskie piaski Wizytówka - Kaszubskie piaski
TAR 10:11, 01 wrz 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12308
Jedni narzekaja na susze, inni na ciagle opady. Wiecie, ze u nas w sierpniu ładnej pogody bylo max 10 dni. W lipcu nawet mniej. I cały czas chmury i deszcz. U mnie ogrod bujny ale duzo roslin jest zagrzybionych i nawet nie kwitnie, bo słonca nie ma. W srode i piatek oberwania chmury, ciepły czwartek tego nie wynagrodzil. Sobota znowu cala deszczowa.
Ciesze sie ze jednak nie inwestowalismy w basen, bylaby wyrzucona forsa w bloto.
Nie wiem co Ci z ta gaurą nie pasuje, fajnie wyglada pod drzewami. Żołedzi tez mam multum i dziki za plotem, to niech jedza na zdrowie ale do ogrodu niech sie nie zblizaja.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 12:21, 01 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13069
Bee napisał(a)


Współczuję. U mnie w tym roku było trochę lepiej ale i tak na piaskach wystarczą dwa tygodnie bez deszczu i już widać skutki braku wody

Hosty dobrze sobie radzą bez deszczu. Moim odkryciem z zeszłego roku jest też niezniszczalny bodziszek korzeniasty.

Edit

Tak sobie myślę, że ciężko jest planować ogród na piaskach. Zwykle ogrodnik wybiera rośliny zgodnie ze swoimi upodobaniami kolorystycznymi i stylem ogrodu a my studiujemy ciągle listy roślin odpornych na suszę i z tego próbujemy tworzyć ogród. Ach jakby to było fajnie nie musieć się ograniczać w wyborze

To prawda - dwa tygodnie i już dramat…
Tego bodziszka muszę sobie obczaić, dziękuję za podpowiedź .
Bee, glina - gdy deszczu brak - tez potrafi dać w kość. I gdy deszczu zbyt dużo - również.
No ale taki żywot ogrodniczki - deszczu zawsze będzie za mało albo za dużo. Choć w przypadku piasku o „za dużo” nie ma raczej mowy .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:25, 01 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13069
TAR napisał(a)
Jedni narzekaja na susze, inni na ciagle opady. Wiecie, ze u nas w sierpniu ładnej pogody bylo max 10 dni. W lipcu nawet mniej. I cały czas chmury i deszcz. U mnie ogrod bujny ale duzo roslin jest zagrzybionych i nawet nie kwitnie, bo słonca nie ma. W srode i piatek oberwania chmury, ciepły czwartek tego nie wynagrodzil. Sobota znowu cala deszczowa.
Ciesze sie ze jednak nie inwestowalismy w basen, bylaby wyrzucona forsa w bloto.
Nie wiem co Ci z ta gaurą nie pasuje, fajnie wyglada pod drzewami. Żołedzi tez mam multum i dziki za plotem, to niech jedza na zdrowie ale do ogrodu niech sie nie zblizaja.

No nie ma symetrii .
U nas nieustanne wypatrywanie deszczu. Dzisiaj chłodniej i pochmurno, u Ciebie pewnie zaraz byłby deszcz. U nas zero szans, żadna aplikacja nie pokazuje deszczu. I tak od wielu tygodni.

Gaura nie pasuje tu, ponieważ sąsiednie rabaty sa w skrajnie innym stylu. Ten miszmasz mnie razi i to właściwie od początku istnienia rabaty pod Pissardi. Czas na zmiany .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:33, 01 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13069
Drobny biforafter poczynionych wczoraj zmian na rabacie pod sosnami.

Było, patrzymy na miejsce z ramką (zdjęcie z maja, zatem tiarelle i azalie w pełni kwitnienia):


I jest:


A tak wygląda Dąbrówka rozłogowa Sparkel. Ufam, że zgodnie ze swoją nazwą utworzy przy studzience ładny dywanik
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
TAR 13:02, 01 wrz 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12308
Judith napisał(a)

No nie ma symetrii .
U nas nieustannecwyoatrywanuecdeszczu. Dzisiaj chłodniej i pochmurno, u Ciebie pewnie zaraz byłby deszcz. U nas zero szans, żadna aplikacja nie pokazuje deszczu. I tak od wielu tygodni.

Gaura nie pasuje tu, ponieważ sąsiednie rabaty sa w skrajnie innym stylu. Ten miszmasz mnie razi i to właściwie od początku istnienia rabaty pod Pissardi. Czas na zmiany .


Jak nie pasuje to zmieniaj. Bodziszki korzeniaste mnie juz drażnia, usuwam i w kąty dzikie ogrodu przenosze. Znowu mi sie wyostrzyl wech a jak scinam te korzeniaste to ich zapach doprowadza mnie do mdlosci. Poza tm sa ok. poza balaganieniem ale to wszystkie bodziszki tak maja. Po scieciu ladniejsze. Sek w tym, ze śmierdziele z nich straszne z tych korzeniastych. Na dzikich czesciach sobie teraz zadarniaja powierzchnie a 2 razy w sezonie scinane sa przez lubego i podkaszarke

U mnie bardzo ladnie rosna bodziszki żalobne i takie podobne do Rozanne no i oczywiscie Cloud Nine wymiataja. W pierwszym sezonie kwitly nieco slabiej i mialam mieszane uczucia, w tym sesonie błekitne chmurki kwitły obficie i bardzo dlugo, po scieciu tlocza kolejne kwiaty.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Magara 22:47, 01 wrz 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9706
Judith, ja bym z miłą chęcią Ci oddała wszystko co mokre spadło z nieba w tym sezonie.
Ty szukasz roślin odpornych na suszę, ja się zastanawiam czy są takie odporne na grzyba
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Judith 20:17, 02 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13069
Magara napisał(a)
Judith, ja bym z miłą chęcią Ci oddała wszystko co mokre spadło z nieba w tym sezonie.
Ty szukasz roślin odpornych na suszę, ja się zastanawiam czy są takie odporne na grzyba

Chętnie przyjęłabym .
Magarko, ja ostatni porządny deszcz widziałam na wakacjach w Grecji pod koniec lipca .

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Margo2 22:42, 02 wrz 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2647
U mnie dzisiaj padał porządny deszcz w jednej połowie miasta. Do mnie nie dotarł. Narzekałam na deszcze w lipcu. Sierpień to katastrofa. Wrzesień zapowiada się nie lepiej.
Chyba lepiej z tymi hostami. Zrobiło się symetrycznie
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies