Rabata z Pissardi mnie zadowala po ostatnich zmianach (w szczególności po wyrzuceniu stąd gaur) i nie chcę tu nic zmieniać.
Rozważę jedynie przesadzenie jednego z drzewek zamiast bezproduktywnie szukać kolejnego w szkółkach

.
W miejsce z kwadratem natomiast marzy mi się coś, co jest nieosiągalne z powodów finansowych czyli piękna wielka rzeźba

.
Mitoraj na ten przykład

.
A po zejściu na ziemię pozostaje mi moja niekończąca się lista koncepcji

. Jedną z nich jest także pergola wijącą się między dębami i kończąca się w kwadracie jakimś posiadówkowym miejscem

.
Mam ochotę na rozmach, a inne opcje to takie erzace chyba

.