Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 18:23, 19 lis 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12329
Wiann, myśle, ze ostateczna koncepcja wyklaruje mi sie dopiero wiosną, gdy zaświeci słońce.
Teraz powoli zapadam w sen zimowy. A mam jeszcze do posadzenia ok. 30 cebul tulipanów. Liście wciąż zalegają na rabatach, ale nie mam ani ochoty, ani siły sie nimi zająć.
Poza tym od tygodnia całą rodziną jesteśmy na izolacji i nasza jedyna aktywność to praca zawodowa (lub zdalne lekcje w przypadku dziecia) i oglądanie seriali oraz czytanie, a jedyne spacery to te od biurka do kuchni po kolejne porcje napojów oraz batoników . Bardzo to rozleniwia...

Bierzemy przykład z piesa

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Martka 21:30, 19 lis 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Edit: Judith, dużo zdrowia!
Judith 22:04, 19 lis 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12329
Martka napisał(a)
Judith, chciałabym zaliczyć takie obowiązkowe lenistwo, tydzień... Tego mi chyba trzeba... EDIT: koniecznie z batonikami

Gdy praca zawodowa toczy sie nieprzerwanie to takie lenistwo?
Poza tym - stres to zbyt duży, by ten stan mógł być pożądany...
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Wiaan 22:04, 19 lis 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895
Nie zazdroszczę izolacji ale z drugiej strony nic nie musisz
Masz rację, czas odpocząć od ogrodu i pocieszę Cię, że u mnie liście też leżą, zmokły dziś więc jest kiepsko. Ogromniaste z katalp zrobiły dywan, od frontu bajzel z nimi jak nie wiem co, ale co tam raz nie zawsze
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
Martka 22:13, 19 lis 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Chciałabym popracować z domu. Bo lubię być w domu. Ale oczywiście przymusowe w nim bycie jest dalekie od pełni szczęścia. Masz rację, trzeba poczekać na lepszą pogodę do działań. Ja moje definitywnie zakończyłam na ten rok. Perspektywa przerwy od prac ogrodowych jest dla mnie równie miła co perspektywa wiosny
Judith 22:23, 19 lis 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12329
Dziewczyny, trochę mnie zaskoczyła Wasza reakcja... Stan izolacji nie dał mi niczego poza obawą o rozwój sytuacj, za to zabrał możliwość wychodzenia z domu... Od początku pandemii jest home office, wiec w tym zakresie nie zmieniło sie nic.
I właśnie teraz właśnie muszę - np. prosić sąsiadów o wykupienie recepty .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Martka 22:47, 19 lis 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Judith, zdawkowe wpisy są zawsze mocno wyrwane z kontekstu, w pierwszym wpisie humorystycznie - jak mi się zdawało - zrelacjonowałaś sytuację, a kwarantanna w wielu przypadkach mi znanych oznaczała po prostu zapobiegawczy brak kontaktu, jeśli ta sytuacja wywołuje lęki, to bardzo przepraszam, mój wpis nie był a propos.
Wiaan 22:50, 19 lis 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895
Pewnie źle odczytałam izolację, myślałam że chwilowa i mam nadzieję że jesteście zdrowi.
Rok temu też siedzieliśmy zamknięci w izolacji chorzy i faktycznie miło nie było. Pracuję z domu bez względu na pandemię, ale jestem sama, mam wtedy spokój i po prostu się przyzwyczaiłam i na szczęście jest ogród
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
Judith 22:59, 19 lis 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12329
Jestem w temacie i wydawało mi sue, ze wszyscy są, stad nieporozumienie .
Kwarantanna to nie izolacja, kwarantanna dotyczy tylko niezaszczepionych. A my wszyscy jesteśmy zaszczepieni.
Natomiast izolacja dotyczy zakażonych. A my właśnie na izolacji…
Dzięki szczepieniu - przebieg właściwie bezobjawowy .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Wiaan 23:07, 19 lis 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895
Judith napisał(a)
Jestem w temacie i wydawało mi sue, ze wszyscy są, stad nieporozumienie .
Kwarantanna to nie izolacja, kwarantanna dotyczy tylko niezaszczepionych. A my wszyscy jesteśmy zaszczepieni.
Natomiast izolacja dotyczy zakażonych. A my właśnie na izolacji…
Dzięki szczepieniu - przebieg właściwie bezobjawowy .


Życzę zdrówka dla Was też się szczepiliśmy i dodatkowo chorowaliśmy, mam nadzieję, że nie będzie powtórki
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies