Może przemarznąć.
A ja - mając na względzie ostatnie zimy - pierwszy raz nic nie odkrywałam, nawet róż (!). Na co zima zrobiła psikusa i przyszła... Więc obserwuję i czyham na jakiekolwiek przejawy życia .
Z tego żartu co się dałam nabrać, to przynajmniej mamy niezły ubaw w domu ale się przez chwilę cieszyłam, nawet w miejscowość którą chciałam i szczepionka Pfizera termin na 29. 04. no ale to taki żart zobaczę podobno jutro mają dzwonić