Dziewczyny, jesteście niemożliwe

. Takich pięknych (i drogich!) rękawiczek nie możecie zgubić, zatem spróbujcie sznureczek doczepić na wzór rękawiczek dziecięcych

.
By nie gubić sprzętów polecam mój patencik - wszystkie noszę w wiaderku

.
Ja właściwie raz zgubiłam sprzęt: nożyczki, gdy kilka lat temu wydzielona została rabata, która przykrywałam szmata, bo miała zostać pusta do kolejnego sezonu. Przykryłam gdzies szmatą i odzyskałam dopiero po roku, gdy ściągałam szmatę

. Co najdziwniejsze - nożyczkom nie zaszkodziło spędzenie zimy na ziemi - służą do dzisiaj w ogrodowych pracach

.