U mnie wiosnne porzadki wciąż trwają, ale dość mozolnie, bo czasu brakuje.
Z nowości to nie ma już ławki gabionowej na środku, jestem w trakcie przenoszenia kamieni.


Ścieżka zlikwidowana, prawie. Posadzilam tam sealerie jesienna, lawendy wysadzam częściowo i mam zamiar wsadzić koło modrzewia berberysy kulki, kilka sztuk, żeby nie było dłuuuugiego pasa lawend. Już jest lepiej, juz mi się bardziej podoba.



Będę miała ogrodek warzywny, wczoraj M odebrał tunel z poliwęglanu, będziemy składać w sobotę. Miejsce na warzywniak jest za tujami.


Tyle u mnie, idę do Was!

U mnie też praca w ogrodzie od miesiąca stoi...

U nas też w tym roku pierwszy raz w tunelu będą warzywa. Pomidory to jednak kupimy bo nie mieliśmy kiedy ogarnąć wysiewu... Może jakbym zmniejszyła ilość godzin w pracy to człowiek nie wracały tak zmęczony to byłoby więcej sił na wszystko

Joann,
podziwiam, że Ci się chce likwidować ścieżkę ale to dobra decyzja będzie więcej miejsca na chciejstwa, chociaż podobała mi się ta klawiatura

Gdzie będą piwonie?

Masz pięknie przyciete tuje.
Praca wre.

Asiu ja lubiłam Twoją ścieżkę ale fakt będziesz mieć nowe miejsce na chciejstwa
Ciekawa jestem rabaty w tym roku ze ścianką gabionową

Witam u Ciebie

Własnie- likwidacja ścieżki?? Taka piękna klawiatura była... ale cóż twoja decyzja Na pewno wymodzisz coś świetnego . Czekam zatem na finisz