To pod oknem posadź jak piszesz Wiąz, hakone i bergenie. Dziewczyny tak sadzą Hakone ładnie wygląda z bergenią. Jak sobie ustawiłam obok to bardzo mi się podobało Albo same hakone pod wiąza.
Wiem najtrudniej się na coś zdecydować
A tu przy tarasie to nie wiem. A jak najczęściej patrzysz na tą rabatę? Ja trzmielin na nogach nie lubię i nie wiem z czym je zestawić
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Zdecydowałam, że zostawię JH. Niech rośnie, a ponoć dobrze się go tnie, więc w razie co ciachnę w odpowiednim momencie.
Z tą moją propozycją roślinek na rabatę poniosło mnie trochę Nawet bardzo
Pomysł z hakone i cisami podoba mi się. Jutro działam. Wszystkie hakone, jakie mam lądują na tej rabacie. Mam nawet kilka sztuk cisów Baccata, akurat na poduchy będą.
Tylko jeszcze bym tam bergenię wepchnęła
Ten trzcinnik mój to ma być właśnie Karl Forester. Jaki tam krótkowłosy. Może mały jest i dlatego tak wygląda.
"Trzmieliny z tarasu dobrze wyglądają bo nie widać kulek, ewidentnie się gryzą." - nie rozumiem, co masz na myśli. Weź wytłumacz, no bo nie wiem, co się gryzie
Z trzmielinami jeszcze nie wiem Dorii, co zrobię. Myślę nad tym w dalszym ciągu.
O ile trzmielinek nie jestem pewna, to te szczepione na pniu podobają mi się, bo robią pięterka. Pamiętam swoje wrażenie, jak je posadziłam i myśl "Ooo, to jest to. O to chodziło". Nie ruszam ich na razie. Jedyne, co może mi zgrzytać to:
1. inny odcień jałowca szczepionego na pniu i inny odcień tujek w donicy i inny odcień hakonek, ale tymi się już nie przejmuję, bo jutro stamtąd znikną
2. przebarwienie modrzewiu.
Edit: Tuje do Danica. Kiedy je sadziłam, nastawiona byłam na cięcie. Przydałoby się coś zimozielonego wypływającego z donicy, ale też niezupełnie płaskiego. Rozplenic nie chcę, kotki w donicy by mnie drażniły.
Asiu, dostałaś tyle kombinacji, że teraz tylko siąść i uporządkować zgodnie z tym, co Tobie samej w duszy zagra najbardziej. Z doradzaniem via zdjęcia jest też pewien problem, że nie da się uchwycić wszystkich elementów przestrzeni mających ostatecznie duży wpływ na ogólne wrażenie. To co na zdjęciu dobrze się prezentuje, w rzeczywistości może drażnić i odwrotnie. Ja podobnie jak dziewczyny myślę, że kulki Danica i trzmieliny to zbyt wiele w zbyt bliskim sąsiedztwie, ale nie umiem doradzić, gdzie przenieść trzmieliny. Może na tej rabacie przed tujami, ale trochę dalej od śliw?
Reniu, temat śliw zostawmy. Uparty ze mnie ogrodnik w niektórych kwestiach i to jest właśnie jedna z nich. Nie wiem, jak to się dla mnie skończy, albo raczej dla mojego ogródka, ale po prostu podobają mi się tak, jak rosną. Będę ciąć, jakoś to będzie.
Miskanty faktycznie mogą być za duże, ale jak urosną przykryją zgrubiałe pnie.
Zasłona balkonu sąsiada. Ściana jest ładna, równa i będzie pewnie bielona co jakiś czas (już teraz jakieś pazury kocie chyba na niej są ku wielkiemu zdziwieniu wszystkich domowników)
Wszelkie małe szczepione drzewka odpadają. Chcę szerokie i wysokie korony tych drzew, bo chciałam naturalną zasłonę domu sąsiadującego (lepiej brzmi niż sąsiada, bo tu o niego w ogóle nie chodzi przecież). No i tak sobie to wymyśliłam. Pani Danusia tego pomysłu nie skrytykowała, trzymam się tego jak tonący brzytwy
Słońce tam jest, wręcz patelnia
Asiu, tak zrobię Będzie wiąz, hakonki, ale jeszcze cisy i upchnięta bergenia
Brak zdecydowania to moja zmora życiowa
Na razie trzmielinki najczęściej obserwuję z tarasu, ale potem się to zmieni, bo powstał placyk. I dlatego nie mogę sobie pozwolić na złą perspektywę. Wiem mniej więcej, gdzie popełniłam błąd.
Trzmieliny na pniu widziałam już w ogrodach. Miały w nogach stipy, seslerie, lawendę. U Miluni jest też ładna długa rabata z trzmielinami. Ale każdy ogród jest inny. Trzeba dopasować do siebie. I to, co u kogoś ładnie wygląda, u nas może się nie sprawdzić.
Martko to prawda. Zdjęcia nie uchwycą wszystkiego.
Kulki Danica i trzmieliny nie mogą zostać, to już wiadome. Dziś usunęłam stipy i uwierzcie, uspokoiło się w tym miejscu. Niekiedy mniej znaczy zdecydowanie lepiej
Jeśli chodzi o zmianę miejsca trzmielinek na pniu to tak, biorę pod uwagę miejsce koło tujek. Tylko jedna rzecz mnie zastanawia, a mianowicie, czy będzie to pasowało do dwóch kolejnych rabat: z Red baronem i grackami i rabaty grabowej.
Ale już nie męczę Was, roztrzygnę pewnie jutro przy łopacie