Judith napisał(a)

Hahaha! Nic bardziej mylnego!

W małym ogrodzie błędy są bardziej widoczne. Łatwo o chaos. Rośliny się dobiera jak puzzelki, dokłada pasujące do siebie części. Nie kupuje się wszystkich roślin, które się chce, bo nie ma na nie miejsca. Takie mam przemyślenia.
Nie zaznam spokoju, jak nie będzie harmonii. No wpadłam po uszy

Joann napisał(a)

W małym ogrodzie błędy są bardziej widoczne. Łatwo o chaos. Rośliny się dobiera jak puzzelki, dokłada pasujące do siebie części. Nie kupuje się wszystkich roślin, które się chce, bo nie ma na nie miejsca. Takie mam przemyślenia.
Nie zaznam spokoju, jak nie będzie harmonii. No wpadłam po uszy

Mam takie same zarządzając dużym ogrodem .

Johanka77 napisał(a)

JH wywal stamtąd

Asiu, Ty jak zwykle bez patyczkowania się

Johanka77 napisał(a)

JH wywal stamtąd

Zdecydowanie!

No to ja jestem w mniejszości, bo ja bym go tam zostawiła

A ja nie wiem. Bo kupiłam i teraz nie wiem, co z biedakiem począć, gdzie posadzić (wypadł z listy "drzew dających cień").To miejsce wydawało mi się najbardziej dla niego odpowiednie.

A może: w róg trzcinnik, hortensję, dwa stożki z cisa niewielkie, wiąza zostawić, dosadzić hakonki i wcisnąć bergenie?
Zaszalałam?
Edit: Po spokojnej analizie swojej wypowiedzi stwierdzam, że zdecydowanie zaszalałam, bo... nie można mieć wszystkiego. Dobrej nocki!:*

Dziękuję dziewczyny
Przepraszam za zamieszanie, tak to jest jak się głównie obrazki czyta. Na usprawiedliwienie mam to że pierwszy rysunek był po to by pokazać zielony pasek przy ścianie i pomóc zdecydować czy się podoba a zawartość rabaty pod oknem zupełnie przypadkowa. Wzięłam jh za cisa
Druga opcja powstała bo ktoś rzucił hasło hortensji.

Co do Jackline to nie wiem jakie on warunki potrzebuje, tam cieniście z tego co doczytałam więc może ktoś się wypowie co go ma czy tam mu dobrze będzie. Druga sprawa to że on docelowo wyrośnie sporo powyżej parapetu i czy to ci odpowiada.
To piękne drzewo i można by je tam fajnie skomponować ale to ono by tam grało pierwsze skrzypce. Jak na inspirkach od Rojodziejowej.
To co tam wymieniłeś to zdecydowanie poszalałas
Chyba że to na razie a jak jh podrośnie to przesadzanki.

Jeśli docelową wielkość ci nie przeszkadza i warunki ma tam dobre to bym tam go zostawiła. Dała w nóżki poduchy z cisa czy czegoś innego zimozielone go i dużo hakone.
Puki jh mały to żeby tak płasko nie było pod ścianą można by dać trzcinniki ale Karl Foster bo ten co kupiłaś to na krótkowłosego wygląda a on za niski i piętra nie zrobi.

Ja za to poszalałam z esejem a to jeszcze nie koniec
Co to za thuje są w donicach? Jeśli danica to za duże chyba że mocno ciąć będziesz ale nie wiem jak małe je się da utrzymać.
Do donicy fajnie by wyglądały rozplenicą ale one późno startują ale jak wystartują to już tylko coraz ładniejsze
Trzmieliny z tarasu dobrze wyglądają bo nie widać kulek, ewidentnie się gryzą.
Daj je na rabatę pod żywopłot ale nie tak blisko siebie jak pokazywałaś tylko rozłożone na całej długości rabaty. Nie będzie wrażenia powtarzanej trójki.
Jałowiec szczepiony obok szczepiony modrzew chyba widzę i jeszcze trzmieliny. Trochę tego za dużo na tak małej przestrzeni.

Joann napisał(a)

Tylko, czy kolejne potrójne nasadzenie w tak bliskim sąsiedztwie wygląda dobrze?
To wysokie to jakieś drzewo kolumnowe.

I jeszcze jedna perspektywa.

Jakość moich zdjęć pozostawia wiele do życzenia, ale mam nadzieję, że pomogą Wam zobaczyć to, co ja widzę.

Pomęczę Cię o te śliwy
Z tej perspektywy widać, że masz posadzone lewą śliwę za blisko domu, w dodatku pod daszkiem. Z prawej strony za to, masz wolne miejsce, tam jest miskant. Mogłabyś je przesunąć bo za chwilę i myślę że to będzie szybko, nie zmiesci się ona pod tym daszkiem.
I mam nadzieję, że pamiętasz, że miskant Morning Light osiąga prawie 2m wysokosci

Jakie zadanie mają spełniać te śliwy?
Zasłona tarasu przed słońcem?
Zasłona tej ściany?
Bo może zamiast upychać spore drzewa w takiej małej donicy dać tam co innego, np jakieś pnącze albo miniaturowe drzewka szczepione na pniu.
Masz już gdzieś sosny to można dodać sosny na pniu.
Jaka tam jest wystawa, słońce, cień?