Sa miłki amurskie i miłki wiosenne ale jakiego mam nie wiem. Próbowałam sie doczytac czym sie różnią i wyszło mi że mam obydwa choc kupiłam tylko jeden. Piszą że amurski ma większe kwiaty i kwitnie wcześniej a wiosenny ma mniejsze kwiaty i kwitnie później. A ja już wam pisałam że moje kwitną i wcześniej i później większymi i mniejszymi kwiatami. Już zaczynam myslec że te dwie nazwy wymyślił ktoś kto nie hodował miłków i widział je w dwóch różnych okresach czasowych. Wierzyc się w to nie chce by tak mogło byc ale przecież tez nie mam dwóch różnych jeśli kupiłam jeden. a tak przy okazji powiem że gdy wyszło słoneczko i rozwinęły się kwiaty to je zmierzyłam i mają po 7cm średnicy.
Czy wymarzł nie powiem . Może byc tak że jest jeszcze mały i nie kwitnie tymi pierwszymi dużymi kwiatami a może wcale jeszcze nie zakwitnie i wtedy dużo później bedzie go widac bo listki rosna razem z tymi mniejszymi kwiatami kwitnącymi później.
jeśli rosna niedaleko siebie to koniecznie przesadź ale absolutnie nie magnolię ( bo nie lubi przesadzania i choruje) tylko azalię. Magnolia na początku rośnie dośc wolno bo musi się dobrze ukorzenic i wtedy dopiero rozrasta się . Azalia w gliniastej ziemi bedzie kiepsko rosła ale piszesz że ziemia jest gliniasta ale uboga i to jest w tym wypadku dobra wiadomośc bo ziemia bedzie bardziej przepuszczalna. I najważniejsze pytanie. Czy azalia była posadzona w ziemi pomieszanej z kwaśnym torfem bo jeśli nie to na jej wzrost nie masz co liczyc. Musi miec kwaśną ziemię, a ponieważ masz ją przesadzic to taką właśnie ziemie przygotuj. Przesadzenie jest konieczne bo jak magnolia zacznie rosnac to będzie szeroka i szybko zagłuszy azalię. Jak juz przesadzisz azalię a zrób to najlepiej już teraz to kup potem nawóz do magnolii taki w pięknym pudełeczku z obrazkiem magnolii i podsyp krzak jeden raz , też możesz juz teraz, a potem już tylko czekaj bo obydwie rośliny zaczną pieknie rosnąc.
Byłam w ogrodzie ale niewiele zrobiłam bo miałam tez gosci ale sam pobyt na powietrzu w takim dosc ładnym dniu to super sprawa. W końcu można wyjśc i nacieszyc się chocby samym powietrzem.Jutro kilka godz zejdzie mi na podlewaniu rh bo maja sucho okropnie a mam też sporo pielenia, jakieś drobne 1000m , kiedy ja to zrobie jak jeszcze mam zaproszenia na wyjście z domu a maj coraz bliżej.
Bogdziu, witam po Swietach
Dziekuje za lekcje ornitologii - szukalam takich oliwkowych ptaszkow w internecie, a Ty tak szybko odgadlas z tak kiepskich zdjec, ze to dzwonce
Bogdziu muszę Ci się przyznać, że im więcej nabywam wiedzy z zakresu ogrodnictwa , tym większe mam wrażenie, że nic nie wiem , a u Ciebie tyle ciekawostek.
I prace ogrodowe z powodu nie dyspozycji kolana, nie idą jak należy