Bożenko bardzo ,bardzo dziękuję za przesympatyczne spotkanie ,wypasione przyjęcie !!! a ogród to juz mi brakło słów do opisania takiego przecudnego i niesamowicie zadbanego ogrodu !!!

Cieszę się ,że Cię poznałam i wielu sympatycznych ogrodomaniaków

Bożenka uśmiechnięta to nie wymęczyliście gospodarzy bardzo ...?))))))))))
Miło widzieć tak zwartą i liczną ekipę na jednym obrazku.
To,że spotkanie udane to i tak wiedziałam z góry
Pozdrawiam serdecznie "turystów"

Bożenko baaardzo dziękuję za niesamowicie miłe przyjęcie!!!!
Wklejam zdjęcia w wątku spotkania, ale nie mogę sobie odmówić Ciebie uśmiechniętej
Najpierw powitanie chlebem i solą Jeszcze troszeczkę zatroskana "czy wszystkim bedzie smakować, czy nikt nie będzie głodny, czy ogród spełni oczekiwania??"

Potem powitanie kurczakiem

A potem miłym uśmiechem dla każdego

A na koniec ogrodowisko oszabrowało pół Bogdzinego ogródka, a nie mówiłam, że tak będzie???

Bożenko, dziękuję za cudowny dzień pełen wrażeń - możliwość zobaczenia Twojego magicznego ogrodu, poznania Ciebie wraz mężem i rodziną, wspaniałą ucztę, spotkanie z tyloma ciekawaymi ludźmi i tak hojnie podarowane roślinki. Twój ogród jest dla mnie najpiękniejsym ogrodem w Polsce.
DZIĘKUJĘ

Wczoraj podziękowałam na wątku spotkaniowym i nie byłam już w stanie nic więcej napisac. Dziś Wszystkim Gościom , przemiłym, sympatycznym osobom którzy z wielkim poświęceniem przebyli mnóstwo kilometrów bardzo dziękuję na moim wątku. Piszecie i dziekujecie mnie ale moja zasługa w tym spotkaniu jest niewielka. To Wam wszystkim należą się wielkie podziękowania że przyjechaliście wiedząc że moje rh nie pokazały jeszcze swej urody i że ogród po zimowo- wiosennych przejściach stracił wiele na swej kondycji. Mimo to byliście i jestem Wam za to bardzo , bardzo wdzięczna.Ogromnie dziękuję wszystkim kierowcom którzy umęczyli się jadąc w dwie strony po naszych polskich wiadomo dużo pozostawiajacych do zyczenia drogach by do mnie przyjechac i przywieżc innych. Powinnam Wam dziękowac przez cały dzisiejszy a potem jutrzejszy i następne dni bo poznałam wspaniałych ludzi. Chciało by się by tylko tak mili i serdeczni ludzie żyli na naszym globie.Wszystkum bardzo bardzo dziekiję. Specjalne podziękowania dla Szefowej która nam umożliwiła te spotkania na forum i w realu. Dzięki że mogłam Was wszystkich poznac.

P.S dziękuję również za otrzymane prezenty i roślinki z Waszych ogrodów.

Bogdziu, miło czytać, że spotkanie się udało, gratuluję

Dziś rano widziałam na spacerze w lesie ptaka (dziubał coś w runie). Trochę mniejszy od gołębia, cały jasnoszary, głowa też, przy ogonie (tak z boku, ale przy ogonie nie przy skrzydle) czarny pasek. Może przychodzi Ci do głowy jaki to mógł być?

Miłego odpoczynku ,Bożenko.Podziwiam kondycję gospodarzy.....nie łatwy to był dzień......organizacyjnie.
Ukłony i pełen szacunek!

Bożenko bardzo bardzo dziękuję za udostępnienie nam tak cudownego miejsca jakim jest Twój ogród, za iście królewską ucztę, możliwość poznania Twojej Rodziny i spotkania przyjaciół z Ogrodowiska.
Jasia

Bożenko, nie da się opisać ani słowam, ani gestami..... ani Was, ani Waszego ogrodu....... ani tego przyjęcia... nie ma słów by podziękować.....
JESTEŚCIE KOCHANI, A OGRÓD JEST TYLKO CUDOWNYM DODATKIEM DO TAK WSPANIAŁYCH LUDZI.

Bożenko, ociągam się z podziękowaniami, bo jak tu opisać słowami to czego doznaliśmy ...
Serdeczność, gościnność, otwartość, wspaniały ogród, to że udostępniliście nam swoją prywatność, azyl, który tworzyliście własnymi rękami... I nie mów mi, że może być jeszcze piękniej w Waszym ogrodzie, niż było wczoraj. Było CUDOWNIE Podziękowania również dla Twoich bliskich, którzy dopieszczali nas i towarzyszyli nam w czasie wizyty.
I jeszcze ogromne podziękowanie, bo dzięki Tobie mogłam w realu poznać tylu wspaniałych ludzi
Dziękuję wszystkim współuczestnikom spotkania
M. też BARDZOOOO zadowolony i pozdrawia