W ogródku martki

Martka 09:18, 28 sie 2021

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135

Agatorek napisał(a)

Za 16 zł kupiłam ładne (niestety 2 ostatnie) delicious candy w Alb…r. Jutro lub pojutrze zrobię fotki, bo nie wyglądają jak te Twoje. Są ładne i rozrośnięte. Mają po kilka kwiatków.
4 szt (troszkę mniejsze od tych z Alba…ru) dokupiłam w innym miejscu po 13 zł. Tez zrobię im fotki.

Dziewczyny, Bylinowy Raj uznał moją reklamację i otrzymałam zwrot pieniędzy, jeżówki dostałam "w prezencie" wraz z przeprosinami. Jak twierdzi właścicielka, nie mają najlepszych doświadczeń z odmianami które zmówiłam, Pink Tip, Pretty Parasols i jeżówka blada to ponoć słabo krzewiące się jeżówki.

Rojodziejowa 09:43, 28 sie 2021

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10590

Do góry

No to choć tyle… mogłam Ci wysłać Fountain Pink Eye bo one podobne, a te krzaczki u mnie były już całkiem spoko.

Na fotkach innych odmian faktycznie krzaczki już z kwieciem. Ja zamówiłam jedną cherry fluff razem z miskantami to taka też trochę mizerna przyszła.

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

UrsaMaior 11:52, 28 sie 2021

Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028

Do góry

Kurczę no, co za pech... Ja od nich dostałam wielkie krzaczyska Glowing Dream, inne zamówienia też zawsze ok.

____________________
ogród pod lasem

Judith 11:56, 28 sie 2021

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333

Do góry

Martka napisał(a)

Dziewczyny, Bylinowy Raj uznał moją reklamację i otrzymałam zwrot pieniędzy, jeżówki dostałam "w prezencie" wraz z przeprosinami. Jak twierdzi właścicielka, nie mają najlepszych doświadczeń z odmianami które zmówiłam, Pink Tip, Pretty Parasols i jeżówka blada to ponoć słabo krzewiące się jeżówki.

Wzorcowe zachowanie sprzedawcy. Szybko i z troską o klienta. Zatem ten sklep trafia na moją białą listę : )

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Martka 12:17, 28 sie 2021

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135

Do góry

Rojodziejowa, dziś sadzę ostatnie (prawdopodobnie) donice sezonu! Muszę się ich pozbyć, zanim spadnie śnieg

Jeżówki z Raju też sadzę. Cherry fluff u mnie nie daje popisu, jak pokazywałam. Stadium ładności trwa bardzo krótko.

Ursa, no chce mieć człowiek ładnie i nie może...

przerzucę się z braku jeżówek na podziw Twojej kiecki, co to za dzieło? piękna!

Judith, bardzo elegancko zachowali się w tej sytuacji, miła niespodzianka. Być może wyciągną wnioski, że warto klienta uprzedzić o okolicznościach, albo po prostu nie sprzedawać odmian i poczekać na ich odpowiedni moment... wiele osób chwali sobie ich towar.

Agatorek 13:03, 28 sie 2021

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Do góry

Martka napisał(a)

Dziewczyny, Bylinowy Raj uznał moją reklamację i otrzymałam zwrot pieniędzy, jeżówki dostałam "w prezencie" wraz z przeprosinami. Jak twierdzi właścicielka, nie mają najlepszych doświadczeń z odmianami które zmówiłam, Pink Tip, Pretty Parasols i jeżówka blada to ponoć słabo krzewiące się jeżówki.

No to super. Szybko zareagowali.

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA

Joann 13:38, 28 sie 2021

Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2321

Do góry

Opłaciło się, super!

____________________
Joanna Ogród długi

Martka 15:15, 28 sie 2021

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135

Do góry

Ago, Joann, super i nie super. Stan rabaty łatwo ocenić zabawiając się w "Znajdź 6 różnic... ".

Bez nowych jeżówek:

Z nowymi jeżówkami:

Więc raczej bym powiedziała, że średnio się opłacało... A co będzie na wiosnę - zobaczymy, Dałam super luźne podłoże, w tym miejscu był kiedyś warzywnik i cala rabata jest podsypana grubą warstwą piachu, zobaczymy jak się sprawią.

Martka 15:22, 28 sie 2021

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135

Do góry

No dziś u mnie ewidentnie dzień jeżówki. Posadziłam też wreszcie jeżówki Meditation White przywiezione dawno temu ze Skubianki.

Rozkwitają Green Jewel. Na mojej "limonkowej"

Leniwie pokwitują sobie Cherry fluff. Za chwilę ładność minie.

Martka 15:30, 28 sie 2021

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135

Do góry

Przebiegłam wzrokiem szpaler miskantów z bólem patrząc na nieopielone doły. Nie mam powodu do dumy, od początku sezonu nie udało mi się odhaczyć tego punktu, choć był na każdej możliwej liście zadań do zrobienia. Jednak skoro Roocika ubolewa, że mało na forum roboczych zdjęć, to proszę bardzo, Asiu, ku pokrzepieniu serc

I szybki quiz: czy Martka odchwaści wreszcie w tym sezonie miskanty? TAK? NIE? ... póki co, sezon trwa, a lista zadań jest.

Za to: dosadziłam brakującego graba na rabacie cisowo-grabowo-hakonechloowej (z lewej) i nawet złamałam koncepcję minimalizmu tej rabaty, dokładając jej bodziszek Rozanne x 3. Jeśli mnie będzie drażnił w tym miejscu - przesadzę w przyszłym sezonie. Gdyby hakonechloa rosła, jak powinna, to pewnie bym nie kombinowała z niczym innym. A tak...

W ogródku Martki