Asiu
Roocika, dziękuję, niedziela była bardzo miła, teraz za to wymagający czas...
Asiu
Wiklasiu, na żywo zawsze lepiej

jeśli trasa będzie mocno wymagająca, to może się nawet pojawić czwarty wymiar
Iwona100, to byłaby dobra wiadomość, mam jeszcze obawy, czy kot nie dobrał się do tego klona i nie siusia. Ostatnio wciąż rozgrzebane korzenie. Przysypuję ziemią i to samo. Najbardziej boimy się werticiliozy, ale mam nadzieję, że to nie ona.
Wiaan, dziękuję

mi też było miło zobaczyć Ciebie

fotkę wrzuciłam tylko na chwilę, bo głównie ze względów zawodowych nie chciałabym na stałe wklejać swojego wizerunku w sieci.
Ryska, modliszki rzadko się pokazują



zdjęcie było na chwilę, tak tak jak napisałam Anecie wyżej, ale bardzo chętnie wrzucę raz jeszcze
Milunia, pojawiam się i znikam

obiecuję wrzucić raz jeszcze