olciamanolcia napisał(a)

Martka dzika rabata dla Ciebie- krwawnik jeżówka i ostnice

Jak moja przygoda z jezowkami posadzonymi tej jesieni się uda to zafunduję sobie taką rabatę

Magdo, z ostatnim słowem to faktycznie trzeba uważać a oranżeria czuję, że będzie drugim domem

Haniu, pięknie o zmienności napisałaś a Twój ogród jest tego dobrą ilustracją. Sadzenie wszystkiego co jeszcze w doniczkach - od jutra. Przypomniałaś mi jeszcze, że mam rozsypać dolomit na trawniku. Weekend będzie pracowity, będę miała małego pomocnika, weekendowy dyżur cioci Marty, tempo prac może być spowolnione... Twoje rabaty dają mi dobre wyobrażenie, co z berberysami

Rumianko, uśmiałam się lepiej nie wiedzieć, co sobie myślą rośliny

Justyno, inspiracja rewelacja! I cała dyskusja ciekawa rozgorzała pod tą inspirką  wklejanie zdjęć z pinterestu bez podania źródła może mieć przykre konsekwencje prawne i co za tym idzie, finansowe, dlatego dobrze, że usunęłaś inspirkę. Też o tym kiedyś nie wiedziałam. Możesz wrzucić link

Nicol 21, te ambrowce które chciałam, trzymetrowe, to nie były z pewnością ambrowce SS, za pękate i były cięte, a SS takie by nie urosły. Za to te, które zamówiłam, to właśnie Slender silhouette, takie mam nadzieję, że przyjdą. Na razie cisza ze strony szkółki.

Adela, Mgduska, Karola, Haniu, Ewo, rany, skąd Wy to wszystko wiecie???
Aminek, dzięgiel, jęczmień grzywiasty, biedrzeniec wielki, krwawnik kichawiec, a nawet Cnidium silaifolium i Meum athamanticum.... o rany, jaka baza! Super lista, gotowiec! Tylko szukać i sadzić Justyno, rozbudziłaś apetyty

U siebie mam z baldaszkowatych tylko krwawnik żółty, z trzech cienkich patyczków przez jeden sezon zrobił ładną plamę na rabacie. Srebrno-zieloną. Zastanawiałam się nawet, czy nie posadzić krwawnika różowego i bladoróżowego w masie na jednej z rabat różanych, przy Desdemonie. Bo baldaszki i róże wybitnie mi pasują do siebie.

EDIT: Koprze, przepraszam Cię, że pominęłam. Też Cię mam i cenię na rabatach, nie tylko warzywnych

Aneta, bardzo polecam na taką rabatę krwawnik. Uroczy, a i owady na nim szaleją. Zerknij sobie jeszcze na krwawnik pospolity Cerise Queen, różowy, w Twoich kolorach albo w pastelach Lilac Beauty czy Listopad. Warto też przytoczyć Danusi artykuł o krwawnikach: https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/382-krwawniki-mocne-byliny-o-delikatnym-pokroju/photos
Mój krwawnik nadal kwitnie, jeszcze teraz rozwija nowe kwiatostany nieświadom tego, co go czeka w przyszłym tygodniu

Dziewczyny, rozkminka naturalistycznych akcentów w ogrodzie trwa. Na mojej "dzikiej" rabacie mam już trzcinnik krótkowłosy, tu znalazłam inspirację z werbeną patagońską
https://www.pinterest.de/pin/417920040394993105/visual-search/?x=16&y=11&w=530&h=353&cropSource=6

Do tego koniecznie jeżówki. Koniecznie. Oraz jakieś selerowate, białe baldachimy
https://www.pinterest.de/pin/432275264233324790/visual-search/

To byłby jeden kierunek, ale drugi - to same krzewy i trawy. Berberysy erecta, dwa Green Carpet, do tego trzcinnik i jakieś jeszcze inne trawy posadzone plamami. Molinie u mnie rosną całkiem dobrze. Trzcinniki tylu CF czy Overdam.

Albo połączenie tego naturalistycznego wątku z berberysami. Zaczyna mnie "rozpalać" wizja tej rabaty ponieważ będzie w najbardziej ukrytym zakątku ogrodu, to można poszaleć z dzikością

Wiaan napisał(a)

Jak moja przygoda z jezowkami posadzonymi tej jesieni się uda to zafunduję sobie taką rabatę

Fantastyczna co? Ja tez nad talą pomyśle bo miejsce mam i jeszcze fajnie by wygladaly w niej róże o drobnych kwiatach

Mgduska napisał(a)

Chciałam napisać, że pękam ze śmiechu i tylko śnieg uratuje Martę przed sadzeniem, a teraz to już nie wiem
Ale powiem Wam, że na własne oczy widziałam, jak po przebudowie drogi, zimą, w zmrożoną ziemię, sadzono tawuły. Bardzo sceptycznie na to patrzyłam, a teraz mijam je codziennie w drodze do pracy - całe i żywe

Oranżeria szykuje się wspaniała

Bo rośliny to twardzielki są

Sylwia, jak silne są rośliny, mało kto wie lepiej … A z drugiej strony bywają kapryśne - i ja to też dobrze wiem a jeśli już o tawułach mowa, dziś spotkałam się z takim krzewem, pogooglowałam, czy to może być Tawuła van Houtte’a? Urzekły mnie jej drobne, ładnie przebarwione listki.

Może być bo one się ładnie w żółcie przebarwiają

Martka napisał(a)

Dziewczyny, rozkminka naturalistycznych akcentów w ogrodzie trwa. Na mojej "dzikiej" rabacie mam już trzcinnik krótkowłosy, tu znalazłam inspirację z werbeną patagońską
https://www.pinterest.de/pin/417920040394993105/visual-search/?x=16&y=11&w=530&h=353&cropSource=6

Do tego koniecznie jeżówki. Koniecznie. Oraz jakieś selerowate, białe baldachimy
https://www.pinterest.de/pin/432275264233324790/visual-search/

To byłby jeden kierunek, ale drugi - to same krzewy i trawy. Berberysy erecta, dwa Green Carpet, do tego trzcinnik i jakieś jeszcze inne trawy posadzone plamami. Molinie u mnie rosną całkiem dobrze. Trzcinniki tylu CF czy Overdam.

Albo połączenie tego naturalistycznego wątku z berberysami. Zaczyna mnie "rozpalać" wizja tej rabaty ponieważ będzie w najbardziej ukrytym zakątku ogrodu, to można poszaleć z dzikością

Na tej drugiej fotce wyższe białe wyglądają na mikołajka agawolistnego Niższe słabo widzę.

Marta, piszesz, że chcesz białe baldachimy, no to może aminek. Nie mam u siebie, ale na zdjęciach wygląda fajnie.