Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

olciamanolcia 21:56, 14 lut 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7083
Martka napisał(a)
Justyś, tulipany jeszcze nie, ale też ta rabata ma jeszcze sporo cienia, glina ma jak wiemy dużą pojemność cieplną i nie spodziewam się, że szybko ruszą. A Twoje tysiące już dają znać?


Tak i przybywa ich co dnia
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
LIDKA 10:58, 15 lut 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7152
Marta wróciłaś. Huura. I od razu tu gwarno.

Z okazji urodzin życzę Ci zdrowia i udanego sezonu ogrodniczego.

Miskantowe próchno bardzo fajne.
Jak możesz to pokaż na prv czym tniesz te miscanty. Bo jak wsadzę swoje 26 szt na basenowej to trzeba będzie ciąć a 7 sek na jednego brzmi zachęcająco.

Co będzie na tej nowej rabacie co ją zaczynasz tworzyć?
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
ElzbietaFranka 17:55, 15 lut 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13891
Ja też poproszę namiary na młynek. Tyle traw wszędzie i nikt nie wpadnie na pomysł aby uruchomić produkcję małych sieczkarni. Ile zysku z takiego przemiału.
Grube miskanty moge przemielić w rozdrabniacze, ale rozplenice.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Martka 18:48, 15 lut 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Elu, witaj przedwiosennie Do tworzenia nowych rabat potrzebuję dużo materii organicznej, pomyślałam więc, że lepiej oszczędzić pieniądze na kupowanie kompostu czy kory, a wykorzystać to co mam. Dziś dokończyłam mielenie miskantów i udało się zdobyć naprawdę fajny materiał. Nie sądzę jednak, że w każdym przypadku zakup takiego młynka miałby sens. W moim ogrodzie kompostu jest za mało w stosunku do rodzących się potrzeb, dlatego te działania. Czytam że ścięłaś miskanty, miłe uczucie, prawda?

Mgdusko, miałam mrozy, ale to dla nasion jeżówek dobrze czy źle? Tak czy owak spróbuję wysiać zwykła różowa jeżówka skradła moje serce. Pojemników z ziemią w lodówce też jeszcze nie miałam uspokoiłaś mnie, że to zbędne 20 miskantów - to zobowiązuje do sieczkarni Szczególnie gdy wchodzą w swój wiek obfitych kształtów. Sieczka cacuszko

Agatorku, pewno że są większe młynki i ceny większe, idą w tysiące

Jolanko, masz rację, waga nożyc jest ważna wieloletnie doświadczenie z moją niepełnosprawną mamą zaobfitowało mi niezwykłą siłą w ramionach, tak że nożycami 60cm śmigam teraz na lewo i prawo  

Haniu, roślinki zaskoczyły mnie, wyjechałam zostawiając ogród zimowy, wróciłam do wiosennego A w jaki sposób ręcznie rozdrabniałaś? Oczywiście wysyłam namiary na priv. Trochę z jednej strony przeraża mnie konieczność stałego doposażania się w sprzęty elektryczne - gdzie to przechowywać? - z drugiej bez nich praca jest bardzo żmudna i bezwzględna dla radości ogrodowej.

Basiu, hej Nasze serca po zimie spragnione ogrodów, cieszą każde drobne oznaki życia U mnie dziś też nowe odkrycia, wszystkie krzaczki róż z "pypciami" na pędach, przetrwały zimę Czekam na wiosenne zdjęcia u Ciebie

Justynko, to niesamowite, bo żeby tulipany w lutym? Natura czyta znaki lepiej od nas Dziś zachwycałam się narcyzami, to chyba one?

Lidko, miskanty cięłam nożycami akumulatorowymi do żywopłotów - ostrze o długości 60cm. W poprzednich latach ciachałam wszystko, cisy, serby i miskanty zwykłymi, ręcznymi nożycami do żywopłotów. Różnica kolosalna Jednak zanim miskanty urosną Ci do takich rozmiarów, aby nożyce były do nich potrzebne, to miną 3 sezony. Chyba bym się wstrzymała z zakupem Na nowej rabacie ma być lekko naturalistycznie

Elu, powtórzę się, sieczka fajna Jest jednak efekt uboczny, dziś słoma mi z butów wyłaziła




Wiolka5_7 18:55, 15 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20505
Miskanty pocięte i posiekane...fajna sieczka Ci wyszła
Ja jutro może zdążę ściąć także,bo będę cięła też nożycami do żywopłotu a cięcie idzie migiem, gorzej ze sprzątaniem
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Martka 18:59, 15 lut 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Wiolu, oj tak, sprzątanie to już nie jest taka szybka sprawa. Dziś kończyłam mielenie i sprzątałam rabatę i "okolicę" . Mam jednak ogromną satysfakcję, że to już za mną, na rok można zapomnieć 
Cięcie pozostałych traw i bylin zostawiam sobie na marzec, niech jeszcze przeschnie ziemia, nie chcę wchodzić gdy tak grząsko i ubijać gleby.
Mgduska 18:59, 15 lut 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Jeśli miałaś mrozy, stratyfikacja nasion pozostających na zewnątrz jest raczej zbędna W razie wątpliwości, podziel nasiona, część wrzuć do lodówki, część zostaw.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mirka 19:05, 15 lut 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324







Gdzie taki sprzęt można kupić?

____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Judith 19:12, 15 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9954
Martka napisał(a)

Elu, powtórzę się, sieczka fajna Jest jednak efekt uboczny, dziś słoma mi z butów wyłaziła

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Martka 19:16, 15 lut 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Nie da się przeoczyć sygnałów, jakie wysyłają rośliny: przedwiośnie to już fakt. Na zachodzie Europy obrazki takie:




W moim ogrodzie ta wiosna jest szczególna. Po raz pierwszy będzie to wiosna na rabatach bylinowo-różanych, wiosna z pąkami na drzewach, wiosna z krokusami, żonkilami i czosnkami. Ekscytacja rośnie. Koniec świata, gdyby kiedyś miał się wydarzyć, to nie może być teraz, u progu wiosny... chyba rozumiecie mój stan
Tak wygląda Geranium pheum, wyraźnie spieszy mu się na górę.


Czy to żonkile? Czy tulipany botaniczne?


Róże także wyraźnie sygnalizują, że będą pierwsze listki.


Kolejny dzień w ogrodzie, dawka pracy i ruchu, powietrza, przyglądania się naturze, snucia wizji, uroki życia ogrodniczego rozumieją tylko wtajemniczeni
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies