Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

W ogródku Martki

antracyt 21:00, 16 lut 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Martka napisał(a)


Dziewczyny, tęskniąc za wiosną oglądałam dziś różne zdjęcia i na pokrzepienie wstawiam te dwa z ogrodu Danusi z zeszłego roku. Te cebulowe kwadraty są tak cudne... ale do takich widoków to niestety jeszcze trochę. Jak to przeczekać? ... jakieś sposoby?


Piękne te kwadraty i te rzeźby w nich Podejrzewam, że u mnie 2 ruchome "rzeźby" będę musiała z wysokiej trawy wyganiać.



 





____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Agatorek 21:59, 16 lut 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Martka, widziałam na forum, że pytałaś o runiankę.
Zobacz sobie w tym wątku ogród wśród pól i wiatrów
Ostatnie zdjęcie na dole.

Cały ogród jest przecudowny
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
ElzbietaFranka 23:05, 16 lut 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Dzięki Martka

Poddałeś mi myśl znam panią z Ukrainy ona się rozpozna na ich rynku ile to kosztuje. Może jest jakiś sklep internetowy to mi przyślą. Bo tutaj to droga ta maszyneria.
Może inne sieczkarnie tez mają. Tak czy siak będę myśleć jak kupić.

U nas są stare sieczkarnie silniki dorabiają do nich, ale to za duży sprzęt.

Ja mam garaż dosyc spory i ani razu samochód w nim nie stał brak miejsca dla niego. Zapchany sprzętem.
Mam też drewniak dosyć spory tam też sprzęt ogrodniczy.
Żeby się nie narobić trzeba mieć sprzęt przy takim areale. To jak małe gospodarstwo rolne
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
m_gocha 23:55, 16 lut 2022


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544

Młynek świetny! Przydałby mi się ale wersji jeszcze mniejszej Kolor nie miałby większego znaczenia
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Helen 05:17, 17 lut 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Chyba byłyśmy w podobnym czasie u Danusi, bo też już kwitły kwadraty.
____________________
Helen - Hortensjowo
Mgduska 09:56, 17 lut 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Martka napisał(a)
[

Dziewczyny, tęskniąc za wiosną oglądałam dziś różne zdjęcia i na pokrzepienie wstawiam te dwa z ogrodu Danusi z zeszłego roku. Te cebulowe kwadraty są tak cudne... ale do takich widoków to niestety jeszcze trochę. Jak to przeczekać? ... jakieś sposoby?


 







Może inne hobby?
W naszej szerokości geograficznej, wg mnie, ogrodnik musi cierpieć, no chyba, że zimą zamieni się w malarza, piekarza, fotografa, nie wiem, co tam jeszcze. Wg mnie nie można się nakręcać, luty to luty, nie wiosna.
Dobrze jest myśleć, że wiosna jest przed nami, czyli wszystko, co najpiękniejsze mamy przed sobą Nie trzeba się śpieszyć. Jeśli szybko przyjdzie to i minie szybko - niech przyjdzie w swoim tempie i pobędzie długo.
No i zostaje jeszcze planowanie, u Ciebie to akurat temat na czasie - ale solidnie, z kartką, skalą etc., w trzech wymiarach, może nawet czterech. Sortowanie nasion, układanie w kolejności wysiewu, grupami.
No wiesz, ja to wszystko tak trochę do siebie piszęJakoś się trzeba ratować.

Zapomniałam las dopisać - las jest ciekawy cały rok.
____________________
Sałatka pokrzywowa
edi75 12:33, 17 lut 2022


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2700
Marta...przeprowadzka u mnie ,chciałabym bardzo zobaczymy czy się uda przy tych cenach
W sobotę będę to zrobię przegląd w moim ogrodzie
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Martka 11:51, 18 lut 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Czy to może być gaura? Coś takiego znalazłam dziś pod ściółką. Jest tego nawet więcej. Małe rozetki, jakoś nie wyglądają na zielsko. W pobliżu miały gaurę i penstemona.
Judith 12:18, 18 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12329
To mi wygląda na niezapominajkę. Jeśli nie masz w ogrodzie - to i tak może być ona. U mnie w zeszłym roku pojawiły się całe kępy nie wiadomo skąd .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Martka 13:01, 18 lut 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Agatorku, te kwadraty o każdej porze roku mają swą urodę. Jednak wiosenna odsłona jest dla mnie o tyle wyjątkowa, że spragnieni koloru możemy się nim nacieszyć - jednak zazwyczaj rabaty są o tej porze roku dość puste, a cebulowe na nich jakby osamotnione, w tym zaś przypadku pięknie wtulają się w zieloną trawę i to jest to!

Alicjo, dziękuję za serdeczności i również pozdrawiam

Zuzko, o tak, "żywe rzeźby" generują zdecydowanie bardziej zaskakujące i nieprzewidywalne efekty od tych martwych

M_gocha, mniejsza wersja młynka to już chyba będzie ... blender kielichowy

Helen, blisko, ale spotkać się nie mogłyśmy, tego dnia lał deszcz nieprzerwanie, zdjęcia robiłam pod parasolką, byłam jedynym szalonym gościem (który po prostu nie zajrzał w prognozy pogody ze 100% prawdopodobieństwem opadów...) Kiedy celujesz w tym sezonie?

Mgdusko, w punkt napisałaś! Właśnie nie mam takiego hobby, które ekscytuje aż tak. Może dlatego, że moje hobby są zbyt statyczne, zbliżone do tego co mam w pracy, na siedząco lub stojąco, ale tak w ruchu, gimnastykując się, angażując umysł, wszystkie zmysły i ciało, wyobraźnię, no to gardening nie ma sobie równych. Jednak: zaniedbania mam w kwestii precyzyjnego planowania nowych rabat z wymiarami, a szczególnie czwartym, to jest właśnie ten czas Nasiona uporządkowane, zaplanowane, palety czekają na czas, mebelki do oranżerii i inne cacuszka dawno już czekają (głównie na brukarzy...), jednak... cierpliwość - wciąż jeszcze nie jest moją mocną stroną.

Edytko, to co się dzieje na rynku materiałów i usług jest trudne do ogarnięcia, jednak ostatnio rozmawiałam z trzema wykonawcami, którzy skarżą się na trudną sytuację, rozważają zwolnienie pracowników ze względu na rosnące koszty działalności i życia, to wszystko łączy się jedno z drugim... Niestety obawiam się, że ubożenie społeczeństwa będzie w nieodległej perspektywie nieuniknione... obym się myliła. Dobrze, że nasionka nie kosztują wiele. I przejawów solidarności na forum nie brakuje. Nasze ogrody są w tym sensie "bezpieczne". Trzymam kciuki za przeprowadzkę!

Judith, niezapominajka? To absolutnie możliwe! Metr dalej w zeszłym sezonie stała donica z niezapominajkami. Ale skąd u Ciebie...? W takim razie muszę ją stąd przesadzić, tu zupełnie nie ta kolorystyka.














Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies