Agatorek, brudny róż mi się marzył ale niestety

Jeszcze nie wiem, jak wychodzą czosnki, to mój pierwszy sezon oczekiwania na nie, na wszelki wypadek nie planuję pielenia
Jolu, nożyce akumulatorowe, ostrze długości 60cm, są do cięcia traw idealne, tego mi było trzeba, w poprzednich sezonach miałam nożyce ręczne do żywopłotów i teraz widzę, jaki to był błąd
Madziu, ale te nasze trawy już są od dawna suche

o ile nie ma deszczu, to nadają się do młynka. Miałam na myśli bardziej zieloną masę, że nie nadaje się do niego. Nie wiem też, czy na Twoje zasoby trawowe młynek ów nie będzie za mały? W sensie zbyt małej przepustowości, Tak sobie dziś pomyślałam, że nie mogę dosadzać miskantów! (zbyt wielu przynajmniej), bo samo mielenie traw zajmie mi za kilka lat pół tygodnia, a inne prace? Młynek jest do zastanowienia. Na tym etapie jestem zadowolona, później... trudno powiedzieć.