Dziewczyny, co powiecie na taką stylóweczkę w ogrodzie? Przyznam, że ten prezent sprawiłam sobie na rozpoczęcie sezonu (dla ogrodnika okazja wystarczająca i poważna ), i co się okazuje? Nie miałam tak wygodnych butów na nogach, nie do wiary. Miękkie, ale stabilne. Oprócz tego zgrabne, słodkie i bardzo angielskie. Z przodu - uwaga - jest specjalna zawieszka na przyozdobienie bucika żywym kwiatkiem, gałązką i tak mnie ten pomysł ujął i rozbawił, że postanowiłam wypróbować. Kwiatek do kożucha nie, ale do bucika? To insza inszość! Zamiast codziennego obchodu od dziś będzie paradowanie




Do kompletu dołożyłam nieodzowną przecież łopatkę do małych prac na rabatach. Niecierpliwie czekamy na ciepłełko

Martka, mam nadzieję, że rękawice zamówiłaś w odpowiednim kolorze

Martka napisał(a)

Judith, niezapominajka? To absolutnie możliwe! Metr dalej w zeszłym sezonie stała donica z niezapominajkami. Ale skąd u Ciebie...? W takim razie muszę ją stąd przesadzić, tu zupełnie nie ta kolorystyka.

Martka, zaczekaj, aż zakwitnie. Ja mam u siebie - świadomie wysianą kilka lat temu - niebieską niezapominajkę, ale ta, która mi się wysiała nie wiadomo skąd, jest biała! .
Wprawdzie u Ciebie prawdopodobieństwo koloru takiego jak w donicy jest bardzo wysokie, ale jednak nie 100% .

Buty czadowe (to miejsce na kwiatek!), jednak nie dla mnie. Nie umiem chodzić w gumowych butach.
PS. Masz bardzo ładną podłogę .

Na gaurę chyba za wcześnie. Ona startuje dosyć późno.
Odbierz priv.

Jakie cudne butki!

Martuś no widzę przygotowanie do sezonu na 100%

Śliczne buciki do ogrodu

Magara, rękawice żółte, ale nadal kuriera brak, męża brak, tylko kałuże są

Judith, masz rację, dam jej czas, biała byłaby bardzo na miejscu A gumowe buty mają dziwnie stabilną podeszwę, nie są to "kroksy", w których mi jednak mało wygodnie, noga nie rozjeżdża się, a jednak odporność na przemakanie na mojej glinie bywa istotnym parametrem I ten obcasik, którego może nie widać na zdjęciu, on robi robotę Podłogi to była dobra decyzja, 10 lat temu możliwa, teraz ceny zwalają z nóg.

Haniu, oglądałam właśnie siewki gaury na blogu Jankosi (piękne zdjęcia tam ma) i faktycznie, to nie są raczej gaury. Za priv bardzo dziękuję 

Edi, gdy wiosna zapuka - ja gotowa

Wiolu, dziękuję, różyczki albo cynie będę do nich mocować

Na siewki Gaury to trochę za wcześnie. Siewki mają listkach czarne kropeczki i wyglądają jak by grzyba dostały.Bliżej maja szukaj siewek .
https://ogrodowapasja.blog/wp-content/uploads/2015/11/siewka-gaury-1024x684.jpg