A co wy się oszukujecie dziewczyny?!?!
U nas w ogrodach ławki to tylko dla wyglądu stoją
Na moich to już trochę strach siadać... takie wiekowe
A Martkowa taka ładna sztuka funkiel nówka
Pokaż te ponstemony z różami jakoś dokładniej i z każdej strony
U mnie ławki są obecnie bardzo funkcjonalne. Kot pilnuje jak pracuję, bo obecnie obrabiam "za ławkami". No i rękawiczki, telefon, termos z piciem i sekator gdzieś muszą leżeć. Jak nie położę na ławce, to równie dobrze mogę od razu kupować nowe.
U mnie Penstemony też się rozsiewają. I nawet siewki ładniej potem rosną niż mamuśki. Mam dwie odmiany dark tower i husker red. W buszu żadnego nie widać. Muszę poprzesadzać...
Tak więc inspiracje pożądane
"Napodziwiałam" (jeśli słowo takie istnieje) wszystko i zajrzałam w kąty Wszędzie ślicznie i romantycznie i ławeczka co to nie do posiedzenia i nowe aranżacje - różane inspiracje i pozostałe ogrodowe "wariacje".
Jest uroczo i tyle.
A i Przypki też obejrzałam i westchnienia słychać było.
Cóż.. powtórzę: uroczo tu i tam
Dario, w pierwszym roku penstemony były mało widoczne, w tym sytuacja zmieniła się znacząco Raz posadzisz i nie pozbędziesz się Desdemona mnie zachwyca, tylko to ostatnie stadium kwitnienia ma mało ciekawe, a kto by nadążał ucinaniem kwiatostanów, tak perfekcyjna była tylko MiluniaB.
Rysko, zarumieniłam się Sama nie wiem, czy to Królowa czy też nie. Środek mi nie pasuje na Królową. Może jednak zdjęcia tak przekłamują kolory i to jednak jest Princess? Szukam dalej rozwiązań. Coś z tym kolorem trzeba będzie zrobić i to nie będzie proste... może ... penstemon pomoże?
Juzia, nazwijmy rzecz po imieniu Ławka nówka, ale ptactwo już dobrze wie, do jakich celów można jej użyć Zaraz wrzucę penstemony ze wszystkich stron. Dziś snuję się po ogrodzie, po domu, dzień w zwolnionym tempie, coś cudownego.
Tulucy, brzmi dwuznacznie
Justyna, koty sąsiada też pewnie odkryją.
April, ławeczka jako organizer - pobieżnie, ale też odkryłam te zalety. Niesłychane, ile jedna mała ławeczka może mieć funkcji. Twoje większe, mogą ich mieć jeszcze więcej Ja mam tylko Husker Red (mam nadzieję, że pokrywają się z Twoimi Husker Red ), jak oceniasz Dark Tower? Większe? Mniejsze? Muszę obejrzeć u Ciebie. Zaraz wrzucę moje z bliska.
Judith podziwiam zmienność Przypek. To bardzo dobre miejsce Problemem jest to, że my ogrodniczki zawsze mamy co robić w swoich ogrodach... ale ożywcze i inspirujące działanie ogrodu Danusi rekompensuje wszystko, moment powrotu do siebie z Przypek jest też bardzo przyjemny
Maglesko, wsiadaj w pociąg, zorganizujemy jakoś całą resztę Nie spodziewałam się, że "metr dwadzieścia" drewna tak ożywi wątek
Sylwia, mogłabym się zaczerwienić na taki komplemencik ale rozumiem, że oglądanie zdjęć "z rozpędu" to może się skończyć takim błędem atrybucji
Alicjo, bardzo mi miło, że zaglądasz Przypki niedoścignione, cudownie, że otwarte i że można podziwiać i inspirować się. Tam się poznałyśmy Mam nadzieję, że spotkamy się tym razem w moim ogrodzie? Zaproszenie aktualne