Martka napisał(a)

Takiego widoku jeszcze nie pokazywałam płatki, płatki. Deszcz, wiatr i nie zdążyłam usunąć przekwitających kwiatostanów. Magaro, nie zniechęcaj się mimo wszystko …

Tego też jeszcze nie było, w rozkwicie Leonardo da Vinci. Z penstemonem wszystko jakby lepiej wyglada

Gillenia kwitnie

I znów róże??? Munstead Wood


W ogrodzie pachnie. Niesamowicie w dodatku. A ja wreszcie rozpoczynam urlop ogrodowy Będzie się działo

Pięknie kwieciście, Boże, już róże przekwitają? Nie chcę żeby tak szybko wiosna mijała
Kloników bardzo szkoda.
Jaki masz aparat że prawie ujął kolory Munstead Wood? Mój zawsze ma z tym problem

Marta, damy w gorsetach nie zniżały się do pielenia co najwyżej mogły się pochylać celem poniuchania jakiegoś kwiatka....

Martuś pięknie u Ciebie i u Danusi świetna relacja wszystkie fotki piękne i zachwycające

Princess Alexandre mam 4 lata . Właśnie miałam Ci pisać ,że ona w pąku jest koralowa. Dziś się jeszcze przyjrzałam mojej.
Penstemon śliczny.

Martka napisał(a)

Chciałabym jakieś drzewko 4-5m wysokości z koroną, która da trochę cienia na tarasie. Nic kolumnowego.


Haniu,

Czekam teraz na kwiat Jude de Obscure. Dziś jest tak i pąk nie przypomina koloru, którego się spodziewam

Mam u siebie klona ściętolistnego. Od 8 lat rośnie bez problemu. Ma piękne listki, szeroką koronę i cudownie przebarwia się jesienią. Swojego podkrzesywałam, żeby zmieściły się pod nim trawy i byliny.
Zdjęcia później usunę





I jesienią (długo trzyma liście)







Jude to piękna róża. Będzie z niej piękny akcencik koloru.

Martuś zazdroszczę Ci tego różanego zapachu wszem i wobec!Masz nie tylko doznania wzrokowe ale i wechowe. I jeszcze wizyta u Pani Danusi . Szkoda że ja mam tak daleko

Ps.Zamiast klona może deren kousa lub bez czarny Ewa

Gardenarium napisał(a)

Dzięki Martuś za wizytę i relację Pozdrawiam, piecyk widziałam.

Danusiu, w Przypkach zawsze za krótko. Uwielbiam Twoje relacje na insta. Życie przebogate w wrażenia. Ogarnianie ogrodu na takim poziomie perfekcji jest ponad moje wyobrażenia. Wstawiam jeszcze zdjęcia montażu systemu kominowego. Prosiła mnie o to także ElaFranka.

Martka, a katalpa?
Nie znam, ale tak mi się skojarzyło
Coś kojarzę, że chyba szybko rośnie - o ile się nie mylę, Hania na szybki rozrost narzekała.

Mirko, wiosna minie za tydzień ... ale! Róże jeszcze nie przekwitają, niektóre mają dopiero pąki, te pierwsze, Olivia i Gertruda mają bardzo delikatne kwiaty, jak zauważyłam. Taka Ascot trzyma dłużej. Jednak zapach i delikatność róż Austina wywołuje ogromne emocje…

Łucjo, czyli w takim układzie to także ogrodnik by się przydał. I tu sprawa się komplikuje…

Wiolu, dzięki My lubimy nakarmić oczy i dusze pięknymi obrazkami…

Iwono, wszystko już zatem jasne, a P. A. of Kent ma zachwycające kolory, dziś nie mogłam sie oderwać. Jak Twój dereń?

Haniu, dziękuję! Jeśli możesz, zostaw proszę zdjęcia Ten klon jest bardzo dobrym pomysłem, drugim jest dereń Kousa. Muszę zestawić za i przeciw. Ten Twój pięknie się przebarwia i dość szybko rośnie. Korona piękna. Przebarwienia piękne. Gęsta korona. Trzyma liście. Kiedy startuje na wiosnę?

Agi, pachnie w całym przedogródku coraz intensywniej. Do zapachu Gertrude Jekyll i Olivii dołączyły zapachy Princess A. of Kent, Desdemony i Munstead Wood. Nie znałam tego wymiaru ogrodu. Bez czarny mam już w innym miejscu, tu chciałabym coś z zielonymi listkami.

Magara napisał(a)

Martka, a katalpa?
Nie znam, ale tak mi się skojarzyło
Coś kojarzę, że chyba szybko rośnie - o ile się nie mylę, Hania na szybki rozrost narzekała.

Magaro, katalpę znam i usunęłam z ogrodu kilka lat temu Szybko rośnie. Jednak: nie przebarwia się, często łapie choroby grzybowe i liście wyglądają w sezonie średnio, ma ją mój sąsiad i też rozważa usunięcie... Wiaan ma sąsiada, który jej katalpie robi opryski. Ale poza tym chyba wolę ciut drobniejsze liście. Platan też nie bardzo mi się widzi.