Agatorek
23:13, 15 cze 2022

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Martuś, współczuję śmierci zmywarki. Chociaż zmywanie jeszcze nie jest takie złe (dla mnie), najgorzej u mnie z prasowaniem. Kupiłam sobie parownicę i jest to „mniejsze zło”, chociaż wiadomo, że z pewnymi zagnieceniami poradzi sobie tylko żelazko (deski do prasowania nie mam
).
Dlaczego boisz się przywrotnika? Czy on dużo przybiera po roku? Moje tez sadzone w zeszłym sezonie, na razie mi się podobają.
Krwawnika posadziłam wiosną, czyli za rok będę miała busz w tamtym miejscu? Super
.
Nie jestem pewna na 100%, ale chyba judaszowiec chiński ma zielone liście. Podpytaj Darię ze słonecznego ogrodu, ona chyba ma tą odmianę. Jeszcze Agania go ma („ogrodowe radości i rozterki- ogród Agani”).
Princess Alexandra piękna. I różowa

Dlaczego boisz się przywrotnika? Czy on dużo przybiera po roku? Moje tez sadzone w zeszłym sezonie, na razie mi się podobają.
Krwawnika posadziłam wiosną, czyli za rok będę miała busz w tamtym miejscu? Super

Nie jestem pewna na 100%, ale chyba judaszowiec chiński ma zielone liście. Podpytaj Darię ze słonecznego ogrodu, ona chyba ma tą odmianę. Jeszcze Agania go ma („ogrodowe radości i rozterki- ogród Agani”).
Princess Alexandra piękna. I różowa

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA