Marta, świetne skrzynie
Na hakone zupełnie się nie znam, jak u nas zobaczę gdzieś to kupię na próbę.

Asiu kupuj, to najfajniejsze trawy

Johanka, dziękuję za zdjęcie Twojej BKaze. Wygląda podobnie do tej, którą kupiłam. To też będzie pięknie

Dziś rano pomyślałam to samo, co napisałaś, Milunia, nie będzie taka to będzie inna odmiana i też będzie dobrze, to nadzwyczajna trawa. Co do rabaty, nie jest to jeszcze ideał, posadziłam patyczki cisa i dlatego go nie widać, ale sama myślałam nad ich dosadzeniem. Nie wykluczam powiększenia tej rabaty, chodzę i oglądam i wyczuwam, co tu będzie optymalne. Problemem jest jodła koreańska przed domem i tym samym przed tą rabatą, jakoś nie pasuje mi i nie mam pomysłu, jak ją wciągnąć w całość, żeby też nie zrobić sobie od razu 30m2 rabaty. Na razie przed ogródek będzie tymczasowy, widzę. Na dobry i porządny to trzeba dużo darni wyrzucić, a ja po 3 tygodniach bezustannego kopania jestem mało entuzjastycznie do tego nastawiona

Agatorek, wysiewy w poniedziałek. 7m2 to nie jest dużo ale sałaty wszelkiej maści, trochę marchwii i buraka i 3 krzaczki ogórków zmieszczą się. Pomidory będą w rabatach posadzone w donicach. Jarmuż i kapusta też. Taki eksperyment zrobię.

Juzia, ropuszki jeszcze nie adoptowałam udam się na poszukiwania.

Milka, Irenko, jak porównuję ze zdjęciami Johanki, to nawet wydaje mi się, że to jest BK... ale ta ciemnych liści nie ma. Dość jasna zieleń. Może faktycznie za wcześnie, żeby to stwierdzić. Ja na żywo nigdy nie widziałam ani BK, ani bezodmianowej. U Ciebie piękne hakone i jeszcze w ogóle chłonę po wizycie

Roocika, kupuj koniecznie hakonechloa, te trawy robią w ogrodzie robotę. Skrzynie w poniedziałek dostaną nasiona.

Małe podsumowanie: 18.04 zaczęłam bliższą znajomość ze szpadlem. Ogród był głównie trawnikiem. Przez ten czas zdarłam jakieś 50 metrów darni i nawiozłam 50 worków ziemi, 15 worków kory i 400 litrów kompostu. Posadziłam ponad 50 cisów, 13 drzew, 18 hortensji, trochę bylin i traw. Przez dwa dni pomagała mi siostra, pozostałe prace sama. To oczywiście nie koniec... Czeka mnie jeszcze zerwanie 20 metrów darni. Dużo, ale progres też już jest, to trzeba powiedzieć I zmęczenie także

Dziś wykopałam kolejną rabatę, na razie pokazuję w wersji roboczej. Zajęła miejsce ex-warzywnika.
Tak było:


Tak jest:




Posadziłam:
Cis taxus media hicksii x 7 (będą cięte w kostkę 1x4 i 3x1 cis)
Proso rózgowate 'Warrior' x 9
Bodziszek kantabryjski Biocovo x 10
Klon Atropurpureum (w kwietniu)

Kancikami się dziś nie przejmowałam, korą ani kartonami też nie. Na razie "próbnie" zrobiłam tę rabatę w odległości jednego przejazdu kosiarki od opaski. Będzie widoczna z różnych perspektyw. Jednak w kontekście aut. podlewania, które planuję na całości dopiero za rok, jak wyklarują się kształty rabat, to chyba nie jest optymalny układ. Dokopać zawsze można

Wrzucam jeszcze dwa zdjęcia klonów: uwielbiam je oglądać o różnych porach dnia, najbardziej o wschodzie i zachodzie słońca.




Nigdy nie chciałam w ogrodzie bordowych drzew, a teraz odkrywam, jak one niesamowicie przechwytują promienie słoneczne i nasycają się kolorem. Może kiedyś uda mi się uchwycić na zdjęciu. Ale w cieniu też piękny.

Dobrego weekendu!

Martka napisał(a)

Małe podsumowanie: 18.04 zaczęłam bliższą znajomość ze szpadlem. Ogród był głównie trawnikiem. Przez ten czas zdarłam jakieś 50 metrów darni i nawiozłam 50 worków ziemi, 15 worków kory i 400 litrów kompostu. Posadziłam ponad 50 cisów, 13 drzew, 18 hortensji, trochę bylin i traw. Przez dwa dni pomagała mi siostra, pozostałe prace sama. To oczywiście nie koniec... Czeka mnie jeszcze zerwanie 20 metrów darni. Dużo, ale progres też już jest, to trzeba powiedzieć I zmęczenie także

I ty mówisz, że ja się napracowałam, nie żartuj

Klony cudne, ja bardzo lubię bordowy kolor ogród w ogrodzie, bez niego wydaje mi się strasznie smutny.

Martka skrzynie z rozmachem
Klony palmowe bardzo lubię. Szkoda, że mam tylko 3 sztuki z czego jeden od lat wegetuje

Martuś ale Ty szybko działasz. Zrywanie tej darni to najgorsza robota.
Widać Twoje rabaty. Za miesiąc ich nie poznasz.
Rosliny się rozrosna.
Zastanawiam się co Ty jadasz ze masz taki Power.
Daj przepis


Dajesz kartony pod kore?
Ja dawalam dzis. W niektórych miejscach podwójnie.
Bo po glebogryzarce to jest dobrze ale nie idealne.

Marta super.. napracowałas się.. dobrze że pomoc masz