Na etykiecie widać, skąd przyszła sadzonka, nie chce wpisywać nazwy, bo wyszukiwarka zadziała i mogę mieć niekończące się problemy

Martka napisał(a)

I wszystko jasne. Mówię ci, pisz do nich jeszcze raz.
Fejsa mają więc niech się boją

Żal mi Ciebie, nie znoszę takich sprzedawców. W ogóle w necie to jest loteria.

effka napisał(a)

I wszystko jasne. Mówię ci, pisz do nich jeszcze raz.
Fejsa mają więc niech się boją

Nie mogłam raz załatwić reklamacji drogiego zegartka - dopiero pomogło pisanie na fejsie, Pisz - dobrze EFFka radzi.

Witaj, ale pięknie się u Ciebie dzieje i zakupy suuuperBędę zaglądała choć z trawami to przegięcie na maksa, żarty sobie ktoś robi.

Nawet nie wiem, jak to skomentować.
Nie wiem na co liczą tacy sprzedawcy, że człowiek się nie zorientuje, że sadzonka powinna wyglądać inaczej?

Masakra !
Ja w zeszłym roku też kupiłam hakone ,tylko podzielone na 4 przed wysyłką i wsadzone do świeżej ziemi

To jest skandal !

Martka mało ciekawa ta sadzonka. Za 5,00 złotych by mogła być, ale nie więcej. Mi się wydaje, że jak nie przyjmą reklamacji i posadzisz to się przyjmie u będzie ok

pawel2806 napisał(a)

Według mnie to takie firmy powinniśmy "polecać" na forum publicznie

Popieram.

No to sprzedawca się popisał kulturalnością. Te sadzonki zostały przesadzone z małych doniczek do większych i od razu wysłane. Większe doniczki więcej kosztują. Bardzo nierzetelny sprzedawca. Reklamuj do skutku. I na pewno nie jest to Twoja wina.