Ewelino, rozumiem dobrze, że nie planujesz nowych sprawunków, nie ma już chyba odmiany dalii, której nie masz

Wolny piątek to sytuacja idealna

Nie rozumiem, dlaczego czterodniowy tydzień pracy nie jest standardem. Przecież trzeba mieć czas na życie!
Zuzo, eksperymentuję, wiosna jest do tego idealna.
Mary, jestem fanką drugiego obiegu.
Aga, na moją wieś fatygują się ludzie z okolicy lub będąc w pobliżu przejazdem. Nie wyrzucam praktycznie żadnych przedmiotów trzymających stan przydatności. Zdziwić się można, jakie zainteresowanie jest na olx. Czasem ktoś odbiera za godzinę, innym razem trwa to dwa miesiące, ale wszystko co wystawiłam, poszło do ludzi.
Mój ogrodnik był bardzo ucieszony, bo teraz musi bardzo dużo płacić za donice, wszystko poszło w górę.
Magaro absolutnie nie gotowa, ogród mnie potrzebuje, sadzenie żywopłotu czeka, borówki szukam, tulipany jeszcze do wsadzenia (żonkile już!) Moja gorczyca jeszcze niech podciągnie się trochę. Dziś był przymrozek, ale jakoś nie wzruszył jej. Niczego znacząco nie zmienił. Mój ogród nabrał odporności?