Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród

Gruszka_na_w... 17:51, 15 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Anna_I napisał(a)


Ja najbardziej skrzypu, najciężej się go pozbyć. Ale są i dobre strony, bo można z niego zrobić gnojówkę

A właśnie czym najlepiej nawieźć cisy?


A w jakim celu chcesz je nawozić?
Młodych roślin z zasady się nie nawozi, zwłaszcza nawozami sztucznymi, o ile sadzone były zgodnie ze sztuką, czyli miały zasobną glebę. Sztuczne nawozy to coś w rodzaju dopalaczy. Wymuszają u roślin szybki rozrost, ale odbywa się to kosztem zdrowotności. Roślina jest wiotka, łamliwa- jak rozciągnięta gumka od gaci. Korzystniej jest odczekać aż roślina dobrze się ukorzeni, będzie sama czerpać z gleby składniki pokarmowe. W sezonie można te cisy raz w miesiącu podlać gnojówką z pokrzywy lub ze skrzypu.
Przy starszych roślinach można się posiłkować na wiosnę azofoską- łyżeczka do herbaty pod krzaczek.
Dużo nawozu potrzebuje tylko trawa, bo ją często kosimy i potrzebuje sił do odrastania i zagęszczania.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 18:24, 15 mar 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

[...] Roślina jest wiotka, łamliwa- jak rozciągnięta gumka od gaci. [...]

Padłam!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Anna_I 18:59, 15 mar 2022


Dołączył: 06 sty 2021
Posty: 256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


A w jakim celu chcesz je nawozić?
Młodych roślin z zasady się nie nawozi, zwłaszcza nawozami sztucznymi, o ile sadzone były zgodnie ze sztuką, czyli miały zasobną glebę. Sztuczne nawozy to coś w rodzaju dopalaczy. Wymuszają u roślin szybki rozrost, ale odbywa się to kosztem zdrowotności. Roślina jest wiotka, łamliwa- jak rozciągnięta gumka od gaci. Korzystniej jest odczekać aż roślina dobrze się ukorzeni, będzie sama czerpać z gleby składniki pokarmowe. W sezonie można te cisy raz w miesiącu podlać gnojówką z pokrzywy lub ze skrzypu.
Przy starszych roślinach można się posiłkować na wiosnę azofoską- łyżeczka do herbaty pod krzaczek.
Dużo nawozu potrzebuje tylko trawa, bo ją często kosimy i potrzebuje sił do odrastania i zagęszczania.



Może źle to napisałam...Chciałabym dokarmić i wzmocnić cisy po zimie.Nie koniecznie chodzi o nawozy sztuczne , ale kompostu jeszcze nie mam, a z takiego sklepowego nie korzystałam.
Haniu szczególnie jedno zdanie mnie rozłożyło

Czy w przypadku tui sadzonych jesienią , odradzasz nawożenie wiosenne (Florovit do tui)?
____________________
Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród
Agatorek 19:35, 15 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Judith napisał(a)

Padłam!


Ja też
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Gruszka_na_w... 20:03, 15 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Powstańcie! Ziemia jeszcze zimna i od tego padnięcia lumbago może Was dopaść.
Tujki z jesiennego sadzenia niech się najpierw dobrze ukorzenią.
Florovit we wszelkich swoich odmianach to płynny nawóz sztuczny ze sporą zawartością azotu.
Masz dobrą glebę. Na tym etapie uprawy roślin nie ma potrzeby ich dodatkowo nawozić.
Traktuj rośliny tak jak siebie. Suplementuj tylko wtedy, kiedy jest rzeczywista potrzeba, są oznaki niedoboru jakiegoś składnika.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Anna_I 17:18, 16 mar 2022


Dołączył: 06 sty 2021
Posty: 256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Powstańcie! Ziemia jeszcze zimna i od tego padnięcia lumbago może Was dopaść.
Tujki z jesiennego sadzenia niech się najpierw dobrze ukorzenią.
Florovit we wszelkich swoich odmianach to płynny nawóz sztuczny ze sporą zawartością azotu.
Masz dobrą glebę. Na tym etapie uprawy roślin nie ma potrzeby ich dodatkowo nawozić.
Traktuj rośliny tak jak siebie. Suplementuj tylko wtedy, kiedy jest rzeczywista potrzeba, są oznaki niedoboru jakiegoś składnika.



Dziękuję za cenne rady
To ja się już z nawozami przygotowałam,a wychodzi na to, że dopiero będę mogła szaleć jak posiejemy trawę
____________________
Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród
Anna_I 17:29, 16 mar 2022


Dołączył: 06 sty 2021
Posty: 256
Udało się chyba przezimować mojej lawendzie. Rozmnażałam przez sadzonki i to ich pierwsza zima w gruncie.
Myślę czy sadzić już lawendę na miejsce stałe czy lepiej się jeszcze wstrzymać?


____________________
Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród
Agatorek 18:07, 16 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Nie mam pojęcia co z lawendą.

Dostałam dziś hortki ogrodowe (zdjęcia są).
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
daszum 21:35, 16 mar 2022


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4390
Zaglądałam kilka razy, a tu wielkie planowanie więc się wycofałam.
Niestety nie mam wyobraźni przestrzennej i dopiero jak coś wsadzę to mogę stwierdzić, czy pasuje czy też nie.
Zazdroszczę wszystkim, którzy widzą na papierze trzeci wymiar.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Agatorek 22:33, 16 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108
Danusiu, mi też słabo idzie planowanie na papierze
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies