Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród

Gruszka_na_w... 13:41, 07 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21904
Patrzcie na oświetlenie tej rabaty. Rośliny sadzone przy samym ogrodzeniu i drzewka będą rzucały cień na to, co będzie rosło z przodu . Czerwonolistne berberysy będą mieć za mało słońca. Dla hortek światło będzie ok, dla miskantów też. Sesleria może się nie wybarwiać.
Bordowolistnych drzew w okolicy tej rabaty już jest sporo. Dosadzenie kolejnych to może być już za dużo. Może szpalerek grabów kolumnowych albo kolumnowe wiśnie Amanogawy?
Kuliste drzewa szczepione spłaszczają kompozycję. Na froncie są głównie płaskie nasadzenia. Przydałoby się coś, co wypchnie nasadzenia do góry tak, aby bryła domu nie dominowała nad rabatami.
Graby byłyby neutralna zielenią, a gdyby wybrać Amanogawy, to kolor ich kwiecia współgrałby z rosnącymi obok śliwami. Zyskałoby się też ich piękne jesienne wybarwienie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 14:05, 07 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21904
Pod hortensjami można wsadzić do wyboru: ciemierniki Niger, hosty, tiarelle. Dół tej rabaty będzie miał słońce w godzinach popołudniowych.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Anna_I 08:32, 08 mar 2022


Dołączył: 06 sty 2021
Posty: 256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Patrzcie na oświetlenie tej rabaty. Rośliny sadzone przy samym ogrodzeniu i drzewka będą rzucały cień na to, co będzie rosło z przodu . Czerwonolistne berberysy będą mieć za mało słońca. Dla hortek światło będzie ok, dla miskantów też. Sesleria może się nie wybarwiać.
Bordowolistnych drzew w okolicy tej rabaty już jest sporo. Dosadzenie kolejnych to może być już za dużo. Może szpalerek grabów kolumnowych albo kolumnowe wiśnie Amanogawy?
Kuliste drzewa szczepione spłaszczają kompozycję. Na froncie są głównie płaskie nasadzenia. Przydałoby się coś, co wypchnie nasadzenia do góry tak, aby bryła domu nie dominowała nad rabatami.
Graby byłyby neutralna zielenią, a gdyby wybrać Amanogawy, to kolor ich kwiecia współgrałby z rosnącymi obok śliwami. Zyskałoby się też ich piękne jesienne wybarwienie.




Graby marzą mi się od zawsze, żeby mieć je w ogrodzie, wmyślałam, aby były na rabacie za domem, widocznej z tarasu, ale teraz nie wiem czy właśnie nie dać ich z przodu. Amanogawy w tym miejscu mogą mieć trudności z zimowaniem i boję się , że będą przemarzać. A może jarząb Flanrock?

Patrząc z większej perspektywy zastanawiam się czy robić nasadzenia z drugiej strony ścieżki (przeciwna strona obok łezki) prowadzącej do domu. Może od razu trawnik?
____________________
Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród
Anna_I 08:38, 08 mar 2022


Dołączył: 06 sty 2021
Posty: 256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Pod hortensjami można wsadzić do wyboru: ciemierniki Niger, hosty, tiarelle. Dół tej rabaty będzie miał słońce w godzinach popołudniowych.


Ciemierniki chętnie , wiem że dużo osób je zachwala, ja niestety nie mogę się na ich temat wypowiedzieć, ale myślę że gdzieś miejsce dla nich znajdę...
Hosty bardzo lubię i nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich. Na razie mam kilka odmian przeniesionych ze starego ogrodu... 2 lata temu, gdy nie można było ich wsadzić przez jeżdżące ciężkie sprzęty, przezimowałam je w klatkach

Haniu, czy Ty już u mnie na działce byłaś? Nawet wiesz jak słońce będzie padać na poszczególne piętra rabaty
____________________
Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród
LIDKA 09:27, 08 mar 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 6884
Anna_I napisał(a)




Graby marzą mi się od zawsze, żeby mieć je w ogrodzie, wmyślałam, aby były na rabacie za domem, widocznej z tarasu, ale teraz nie wiem czy właśnie nie dać ich z przodu. Amanogawy w tym miejscu mogą mieć trudności z zimowaniem i boję się , że będą przemarzać. A może jarząb Flanrock?

Patrząc z większej perspektywy zastanawiam się czy robić nasadzenia z drugiej strony ścieżki (przeciwna strona obok łezki) prowadzącej do domu. Może od razu trawnik?


Łezka będzie reprezantacyjna. Z drugiej strony moze byc trawnik.
Zrób te rabaty pod płotem. One po wejsciu będa przyciągaly uwage i przy wyjsciu z domu.
I osłonia Cię trochę od ulicy.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Anna_I 11:48, 08 mar 2022


Dołączył: 06 sty 2021
Posty: 256
Wrzucam plan dla kolejnej rabaty, od rana do wieczora słońce -strona południowa.



1.Różowy pas to szałwia,
2. Fioletowe kulki -lawenda, sadzona w kwadrat,
3.zielone kulki -kosodrzewina,
4. żółte trawki- rozplenice. Zastanawiałam się czy pomiędzy lawendę nie wsadzić róż na pniu, lub innych kulek,aby rabata nie była zbyt "płaska".
Nie przesadziłam z gatunkami?
____________________
Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród
Gruszka_na_w... 14:39, 08 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21904
Anna_I napisał(a)




Haniu, czy Ty już u mnie na działce byłaś? Nawet wiesz jak słońce będzie padać na poszczególne piętra rabaty


Żeby się orientować w nasłonecznieniu potrzebna mi była wiedza o stronach świata.
Na początku działań ogrodowych każdy ogród jest silnie nasłonecznioną patelnią i trudno sobie wyobrazić, że kiedyś będzie cień.
Jarząbki dosyć wolno rosną. Wiśniom nic nie będzie. Dobrze rosną nawet na Mazurach w okolicach polskiego bieguna zimna (ogród Juzi).

Byłoby dobrze, gdyby udało Ci się zrobić zdjęcie części frontowej z perspektywy ulicy. Postaraj się zmieścić na zdjęciu całą szerokość.
W tej chwili nie rozumiem za bardzo, o jakim miejscu piszesz (to wysiewanie trawy).

Ku uwadze: trawnik jest najdroższym, najbardziej czasochłonnym i najtrudniejszym w utrzymaniu elementem ogrodu. Dla własnego dobra lepiej go mieć tylko tyle, ile rzeczywiście potrzeba.

Żeby trawnik był ozdobą trzeba go nawozić (drogim nawozem dwa razy w sezonie, tańszym co miesiąc), kosić 1-2 razy w tygodniu (paliwo będzie drożało + czas- u mnie to 2-3 godziny), trzeba wałować po zimie, robić wertykulację (wyczesywanie martwych źdźbeł po zimie), areację (nakłuwanie darni w celu napowietrzenia korzeni. W szczerych polach trawnik dość szybko się zachwaści. Będzie Cię kusiło, żeby robić chemiczne opryski. Ładny trawnik wymaga podlewania, co w czasach grożącego nam niedoboru wody jest działaniem sprzecznym z ekologią.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 15:00, 08 mar 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21904
Anna_I napisał(a)
Wrzucam plan dla kolejnej rabaty, od rana do wieczora słońce -strona południowa.



1.Różowy pas to szałwia,
2. Fioletowe kulki -lawenda, sadzona w kwadrat,
3.zielone kulki -kosodrzewina,
4. żółte trawki- rozplenice. Zastanawiałam się czy pomiędzy lawendę nie wsadzić róż na pniu, lub innych kulek,aby rabata nie była zbyt "płaska".
Nie przesadziłam z gatunkami?


Czy to rabata z boku tarasu? Jeśli tak, to do południa będzie tam cień rzucany przez budynek. Kosodrzewina wymaga całodziennego oświetlenia ze wszystkich stron. Jeśli ma za mało słońca, to łysieje.

Aniu, my nie mamy takiego rozeznania pamięciowego w położeniu rabat jak Ty. Zawsze najpierw wrzucaj zdjęcie całości planu i zaznaczaj na nim strzałką rabatę, którą aktualnie planujesz, a na kolejnym zdjęciu rysunek z nasadzeniami.
Róże na pniu bardzo lubią przemarzać i raczej są krótkowieczne. Wymagają okrywania zimą miejsca szczepienia, a widok włókniny na patyku od jesieni do wiosny nie każdemu odpowiada.

Kosodrzewina wymaga całodziennego oświetlenia ze wszystkich stron. Jeśli ma za mało słońca, to łysieje.

Dorosła lawenda to krzaczek, który ma ok. 1/2 m średnicy. W czasie kwitnienia nawet więcej. Przy tej szerokości rabaty zmieści się jedna (zamiast 4 kropek). Zamiast rozplenic, które są spore i mogą tę lawendę cieniować może jakieś lżejsze trawy: trzcinnik krótkowłosy, jakaś molinia?
Do lawendy pasowałyby róże. Początkującym ogrodnikom polecam proste w uprawie i odporne róże Bonica. Kwitną od czerwca do mrozów. Dorastają do 90- 100 cm. Pasowałyby do lawendy.
Dla zimozieloności można rozrzucić kolumnowe cisy i kulki.

Szałwia z tyłu rabaty będzie miała za mało słońca. Można ją wykorzystać z przodu, punktowo.

I na koniec- ta rabata musi mieć ok. 90-100 cm szerokości.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
anuska2507 10:54, 09 mar 2022


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2557
Anna_I napisał(a)


Witaj. Bardzo mi miło
Ta łezka spędza mi sen z powiek Na początku rzeczywiście miałam w planie sadzić 3 klony, ale w końcu zrezygnowałam, teraz już wiem, że jałowce na pewno stamtąd przesadzę, a ze świerkami się jeszcze trochę waham...Muszę znowu porysować

Mężem niby się nie przejmuję, bo wszystkie rabaty równam i wytyczam sama, ale z tego co widzę to M najchętniej widział by sam trawnik....a kto by go kosił - ja


Porysuj, na pewno coś fajnego wtedy się wyklaruje Ja także polecam, przynajmniej wstępnie, rozrysowanie sobie planu na kartce w kratkę (1 kratka - 1 metr). Wtedy od razu widać, co się zmieści, bo np. na hortki, miskanty, rozplenice trzeba przyjąć ok. 1 m, na jakieś większe krzewy nawet 2-3 m. I szybko zobaczysz, że rabata musi mieć np. ze 2 metry, żeby zmieścić miskanta lub krzew i jakieś niższe nasadzenia.

Ja też wytyczam rabaty sama (ale chłop mnie chyba wymelduje, jeśli kolejny raz zmienię zdanie ). Wczoraj też mi podciął skrzydła, jak zaczęłam szykować rabatkę. Na szczęście pielęgnacja i koszenie trawnika to jego działka. I w sezonie, kiedy trawa rośnie najszybciej, nie nadąża z koszeniem.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Agatorek 19:00, 09 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13039
Aniu, zgadzam się z Hanią odnośnie róży na pniu (i innych poruszanych przez nią spraw). Przed ogrodowiskiem kupiłam 3 sztuki, posadziłam. Wszystkie trzy mi przemarzły (nie okrywałam ich, ja niczego nie okrywam ze względu na psy i ich pomysły). W tamtym roku wypuściły jakieś dzikie pędy (z palika), w tym roku pewnie je wywalę .
Różę bonicę będę miała w postaci szpaleru. Podobno to twarda sztuka .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies